Lider tabeli z Łęcznej podejmie wicelidera. Górnicy zagrają osłabieni brakiem Grzegorza Szymanka i Sławomira Nazaruka (kartki) oraz Pawła Buśkiewicza (kontuzja odniesiona w Zamościu). Kibice mogli ostrzyć sobie zęby na pojedynek najlepszych snajperów obydwu zespołów - Szymanka (18 goli) i Jarosława Raka (17), ale w akcji zobaczą tylko napastnika Przeboju. Górnik dzisiejszego rywala wyprzedza w tabeli o siedem punktów, ale o punkty będzie mu szalenie ciężko. Drużyna z Wolbromia ma za sobą pięć kolejno wygranych spotkań, a w poprzedniej rundzie pokonała łęcznian aż 5:2. Początek meczu przy al. Jana Pawła II o godz. 17.
Hetman Zamość, niedzielny pogromca Górnika, tym razem zagra w Nowym Sączu, gdzie również o godz. 17 zmierzy się z Sandecją.
Drużyna radzyńskich Orląt o godz. 17 podejmie KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Zespół Marka Majki ostatni raz wygrał pięć kolejek temu i spadł już na 10. miejsce w tabeli, a do ostrowian traci aż sześć punktów. Dziś radzynianie muszą wygrać, aby zachować szansę na awans do nowej II ligi, a wystąpią bez Rafała Borysiuka, który uzbierał już cztery żółte kartki.
Zamykające ligową tabelę zespoły Avii Świdnik i Łady Biłgoraj również zagrają u siebie. Świdniczanie zmierzą się o godz. 15.30 ze Stalą Rzeszów, a w Biłgoraju o godz. 17 Łada spotka się z Kolejarzem Stróże.
