Rywalami Polaków będą Niemcy, którzy wygrali półfinał rozegrany w niemieckim Guestrow, Duńczycy, którzy w tym samym półfinale zajęli drugie miejsce, oraz Szwedzi, którzy okazali się najlepsi w drugim półfinale, rozegranym w austriackim Wiener Neustadt. W ekipie Polski wystąpią Marcel Kajzer z Kolejarza Rawicz, Maciej Janowski z Atlasu Wrocław, Borys Miturski z Włókniarza Częstochowa i Artur Mroczka z GTŻ-etu Grudziądz. O ostatnie miejsce rywalizują Lampart oraz Michał Łopaczewski z Polonii Bydgoszcz. O tym, który z nich wystąpi w czwartkowych zawodach, zadecyduje środowy wewnętrzny trening reprezentacji Polski.
tomasz.welc@rzeszow.agora.pl
Mówi Dawid Lampart*
Kevlar już się szyje
Tomasz Welc: Dostałeś powołanie do szerokiej kadry Polski na finał Drużynowych Mistrzostw Europy Juniorów do lat 19, który w czwartek odbędzie się w Rawiczu. Chyba chciałbyś znaleźć się w tej piątce, która pojedzie w zawodach?
Dawid Lampart: Mam nadzieję, że mi się to uda. Jestem dobrej myśli. Biało-czerwony kevlar reprezentacji Polski już się szyje i liczę, że będę mógł go założyć w czwartek. Myślę, że wystąpię w zawodach i w pierwszych, historycznych mistrzostwach zdobędziemy złoto. Pasuje wygrać, bo jedziemy przecież u siebie.
Kluczowy będzie środowy trening wewnętrzny reprezentacji Polski, po którym menedżer Marek Cieślak ma zdecydować, kto znajdzie się w składzie.
- Myślę, że tak. Ale nie róbmy z tego jakiejś wielkiej rywalizacji, bo zawody są w czwartek. Liczę, że wszystko odbędzie się na zdrowych zasadach i w tej piątce się znajdę.
W Rawiczu jeździłeś w tym roku kilka razy i było różnie.
- Faktycznie. Zupełnie nie wyszedł mi start w eliminacjach krajowych do indywidualnych mistrzostw Europy juniorów. Te zawody były na początku roku i brakowało mi wtedy jeszcze jazdy. Druga sprawa to nieznajomość tamtego toru, który jest krótki i techniczny, co spowodowało, że ciężko było o punkty. Później byłem w Rawiczu na zgrupowaniu kadry juniorów. Najpierw był trening, później dwa turnieje, podczas których spisałem się już zdecydowanie lepiej. W drugim dniu zawodów, gdybym nie popełnił kilku błędów, zdobyłbym komplet punktów. Coraz lepiej mi się jeździ na rawickim torze i myślę, że w finale - jeśli wystąpię - też nie zawiodę.
Jak przygotowujesz się do tych zawodów?
- Specjalnych przygotowań nie ma. Sprzęt mam dopasowany do tego toru, a do zawodów podchodzę jak do każdych innych. Chcę zdobyć jak najwięcej punktów i wygrać.
Rozmawiał Tomasz Welc
*Dawid Lampart - żużlowiec Marmy Polskie Folie Rzeszów powołany na finał Drużynowych Mistrzostw Europy Juniorów do lat 19
Awizowane składy na finał:
Niemcy - 1. Max Dilger, 2. Erik Pudel, 3. Frank Facher, 4. Sonke Petersen, 17. Kevin Woelbert; Polska - 5. Marcel Kajzer, 6. Maciej Janowski, 7. Borys Miturski, 8. Artur Mroczka, 18. Dawid Lampart lub Michał Łopaczewski; Dania - 9. Patrick Hougaard, 10. Klaus Jakobsen, 11. Peter Juul Larsen, 12. Patrick Norgaard, 19. Simon Nielsen; Szwecja - 13. Simon Gustafsson, 14. Linus Ekloef, 15. Ludvig Lindgren, 16. Linus Sundstroem, 20. Niklas Larsson.
