Kuszczak musi znać swoje miejsce w hierarchii

PRZEGLĄD PRASY. - W naszej reprezentacji numerem jeden jest Artur Boruc i nie powinno być w tej kwestii żadnych niedopowiedzeń. Tomasz Kuszczak popełnia błąd, kiedy mówi dziennikarzom, że to on powinien być pierwszym bramkarzem - mówi Adam Matysek w wywiadzie dla ?Przeglądu Sportowego?.

Roger odchodzi z Legii...

Beckenbauer stawia na finał Niemcy - Włochy

Były bramkarz polskiej reprezentacji jest zdania, że "hierarchia w kadrze musi być ściśle zachowana". Wspomina, jaką niepewność czuł, kiedy rywalizował o miano pierwszego golkipera z Jerzym Dudkiem. - Czasem po świetnym meczu siadałem na ławce. Zawodnikowi ciężko zrozumieć, dlaczego tak się stało - wspomina Matysek.

- W reprezentacji musi być jasny podział. Leo Beenhakker powinien powiedzieć, kto jest u niego numerem jeden, kto numerem dwa, a kto trzy. Bez tego trudno zbudować dobrą atmosferę w kadrze - twierdzi obecny trener niemieckiego FC Nuerynberg. Zdaniem Matyska zamieszanie przy obsadzie bramki to "najgorsze, co może się zdarzyć w drużynie".

Mecze Reprezentacji w BetClick.com. Darmowa rejestracja, oferta bez ryzyka. Sprawdź szczegóły tutaj - reklama

Copyright © Agora SA