Młodzicy RCS-u powalczą o awans do finałów

SIATKÓWKA. Podczas najbliższego weekendu młodzicy Radomskiego Centrum Siatkarskiego powalczą o awans do grona ośmiu najlepszych zespołów w kraju w tej kategorii wiekowej.

W dwudniowej imprezie, która zostanie rozegrana w Częstochowie, obok podopiecznych trenera Krzysztofa Jaskulskiego zagrają Wifama Łódź, Jurand Malbork i Delic Pol Norwid Częstochowa. Przepustki do turnieju finałowego uzyskają dwa najlepsze zespoły. W sobotę młodzików RCS czekają dwa pojedynki - przed południem z Wifamą, natomiast w sesji popołudniowej z Jurandem. Dzień później na zakończenie turnieju siatkarze trenera Jaskulskiego postarają się o zwycięstwo z gospodarzami imprezy.

Trener RCS jest przekonany, że pojedynki między poszczególnymi drużynami będą niezwykle wyrównane. - Na tym etapie zmagań o medale mistrzostw Polski nie ma już słabych zespołów. Trudno zatem wskazać murowanego faworyta do zwycięstwa. Tu każdy może wygrać z każdym. O wygranych decydować mogą niuanse czy lepsza postawa w danym momencie turnieju. Jedziemy walczyć i chcemy wygrać. Z takim samym nastawieniem do rywalizacji przystąpią także rywale - powiedział "Gazecie" szkoleniowiec RCS.

Ekipa z Radomia sumiennie przygotowywała się do występu w półfinałowym turnieju. Treningi, gry sparingowe, mecze w radomskiej lidze amatorskiej - oto jak młodzicy RCS szykowali się do turnieju pod Jasną Górą. Niestety, radomian nie omijały kontuzje. Między innymi z powodu urazu kilkudniową przerwę w treningach miał podstawowy atakujący Jakub Sroczyński. Z kolei przyjmujący Jakub Wachnik ma założony ochraniacz na wybity palec. Jednak obaj tak jak pozostali gracze radomskiego zespołu będą w Częstochowie do dyspozycji szkoleniowca.

Copyright © Agora SA