Pierwszy mecz o dziewiąte miejsce w II lidze, które daje jeszcze możliwość walki o pozostanie na tym poziomie rozgrywek, dostarczył sporo emocji. Dwa pierwsze sety były najbardziej zacięte. Mimo, że w jedynym to gospodynie z Białegostoku odskakiwały rywalkom na kilka punktów, a w drugim było na odwrót. Było to spowodowane przede wszystkim ty gdyż oba zespoły popełniały sporo błędów. Trzecie starcie już dość gładko 25:18 wygrały białostoczanki i zanosiło się na to, że spokojnie pokonają rywalki. Tym bardziej, że w czwartej odsłonie prowadziły już 16:14. Wtedy to jednak na zagrywce w ekipie gości stanęła Agnieszka Chomutnik. Z jej serwisami nie mogły sobie poradzić miejscowe, ponadto słabo spisywały się też w ataku i do końca partii zdobyły ledwie punkt. Tak więc do wyłonienia zwycięscy potrzebna była piąta partia. Nią lepiej rozpoczęły zawodniczki Jedynki, prowadziły już 1:6. Później do głosu doszył jednak białostoczanki. Bardzo dobrze na środku siatki spisywała się Katarzyna Piwko, zarówno w ataku, jak też bloku. Ponadto na skrzydle skuteczna była Katarzyna Mróz i gospodynie odrobiły straty i wygrały całe spotkanie.
- Chyba to prowadzenie w decydującym secie uśpiło trochę moje zawodniczki, wkradło się w ich poczynania rozprężenie i dlatego tak się skończyło - stwierdza Mirosław Skawski, trener Jedynki - Szkoda, że nie udało się wygrać, ale cieszę się, że toczyliśmy wyrównaną walkę.
Dziś odbędzie się drugie spotkanie pomiędzy zespołami. Początek o godz. 19 w sali II LO przy ul. Narewskiej. Rywalizacja toczy się do trzech wygranych, a zwycięzca zyska prawo grania o pozostanie z zespołem wyłonionym z III ligi. Przegrany żegna się z II ligą.
BTPS Białystok - Jedynka Łomża 3:2
Sety : 29:31, 25:23, 25:18, 17:25, 15:12.
BTPS : Sekutowska, A. Korol, Piwko, Mróz, Parchowska, M. Korol, Obacz (libero) oraz Właszczuk, Dąbrowska, Sasimowicz, Szulborska.
Jedynka : Chomutnik, Sobolewska, Lencka, Surawska, Karpińska, Skowrońska, Śleszyńska (libero) oraz Lubińska, Zalewska.
