Pięściarze z Olsztyna zdobyli Europę

Nie zawiedli olsztyńscy tajscy bokserzy, którzy doskonale zaprezentowali się podczas Pucharu Europy

We Lwowie występowali pięściarze z ponad 40 krajów, w tym także z Polski. Reprezentowali trzy ośrodki - Olsztyn, Kalisz oraz Białystok. Paweł Paczkowski, trener Camel Muay Thai Club, wziął ze sobą trzy zawodniczki i czterech zawodników. W finale żadnych szans swoim rywalkom nie dały Monika Opak i Paulina Samitowska. Bezkonkurencyjna była także Agnieszka "Puma" Oleksik, która ponownie wróciła do treningów w olsztyńskim klubie. Drugie miejsce w swojej kategorii wagowej zajął Mariusz Kurek, natomiast Marcin Karbowski był trzeci. Już w eliminacjach odpadł Adrian Zieliński, który w zaciętym pojedynku ze swoim rywalem złamał żebro. Na ringu stanął też Dominik Prusik. Aktualny mistrz Polski rywalizował z przedstawicielem gospodarzy w walce zawodowej, którą minimalnie przegrał.

- Był remis, ale wiadomo, że sędziowie nigdy nie wskazują na zwycięstwo gości - mówi Paweł Paczkowski. - Wróciliśmy do domu nieźle poobijani, ale przeciwstawiliśmy się europejskiej czołówce. I z tego najbardziej wszyscy się cieszymy. To tylko potwierdza, że moi zawodnicy wykonują na co dzień kawał dobrej roboty. Po zawodach zostaliśmy szybko docenieni, bo zaproszono nas na kolejne zmagania z rywalami z najwyższej półki. Powoli chcę odejść od startów w kraju i przenieść się na Wschód. Dopiero tam można podnieść umiejętności.

Dzięki medalom (złoto zdobył jeszcze pięściarz z Kalisza), biało-czerwoni uplasowali się na drugim miejscu w klasyfikacji drużynowej.

Copyright © Agora SA