Kielczanka srebrną medalistką MP w boksie

Izabela Pyk z kieleckiego Rushha zdobyła srebrny medal w mistrzostwach Polski seniorek w Grudziądzu. Jej koledzy dobrze spisali się na Grand Prix w Krakowie.

Pyk walcząca w wadze pow. 80 kg przegrała w finale na punkty z Izabelą Cyrlik z Wdy Świecie. - Rywalka była lepsza, wygrała zasłużenie. Walka nie była jednostronna, ale pod kontrolą Cyrlik. Jest ona bardziej doświadczona, to etatowa kadrowiczka - przyznał Grzegorz Nowaczek, trener Rushha. Nie krył też zadowolenia z występu swoich trzech podopiecznych w Grand Prix Polski seniorów w Krakowie (turniej ten był jednocześnie I Memoriałem Stanisława Dragana, brązowego medalisty Igrzysk Olimpijskich w Meksyku). Najwyżej dotarł startujący w wadze do 90 kg Karol Pawlik. Ale miał też sporego pecha, bo z powodu urazu ręki nie przystąpił do półfinału z Michałem Jabłońskim (Wisłoka Rzeszów). Wcześniej pokonał Waldemara Wiśniewskiego z Pomorzanina Toruń.

Dwa miejsca niżej od Pawlika uplasowali się kolejni kielczanie: Paweł Kita (69 kg), Mariusz Chrzanowski (60 kg) i Damian Szczygieł ze Staru Starachowice (54 kg). Najbliżej awansu do półfinałów był ten drugi. Chrzanowski po pasjonującej walce uległ pięciokrotnemu mistrzowi Polski, olimpijczykowi z Aten Andrzejowi Liczykowi (Hetman Białystok). - Bardzo ładna i wyrównana walka. Niestety, Mariusz w trzeciej rundzie trochę się odkrył, dostał mocny cios i musiałem go poddać. Szkoda... Mógł zwyciężyć, bo jest w wysokiej formie - opowiada Nowaczek. Kielczanin będzie mógł ją potwierdzić na rozpoczynających się 23 kwietnia indywidualnych mistrzostwach Polski seniorów w Dąbrowie Górniczej.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.