Rzeszowscy trzecioligowcy punktują

Piłkarze Resovii w 22. kolejce III ligi wygrali na wyjeździe z Avią Świdnik 2:0, a rzeszowska Stal Kwarcsystem wywalczyła jeden punkt, remisując bezbramkowo na swoim boisku z Kolejarzem Stróże.

- Przyjeżdżając do Rzeszowa, spodziewaliśmy się ciężkiego spotkania i tak rzeczywiście było. Chcieliśmy wywieźć komplet punktów, ale jak się nie potrafi wygrać, to trzeba też umieć zremisować - mówił po meczu z rzeszowską Stalą trener Kolejarza Stróże Mirosław Hajdo. Jego podopieczni mogli już do przerwy prowadzić kilkoma bramkami, ale nie potrafili znaleźć recepty na bardzo dobrze broniącego tego dnia Jakuba Giertla. Najbliżej szczęścia byli Marcin Stefanik w 39. i Piotr Chlipała w 43. minucie, ale za każdym razem na posterunku był rzeszowski bramkarz.

Po zmianie stron długo na boisku nic się nie działo. Ostatnie pół godziny jednak obfitowało w sytuacje strzeleckie. Rozpoczął Stefanik, który zdecydował się na rajd przez niemal pół boiska, ale mając już przed sobą tylko bramkarza Stali, nie trafił w bramkę. Chwilę później tym samym odpowiedział Wojciech Reiman, ale jego strzał obronił Krzysztof Pyskaty, tak samo jak dobitkę Krzysztofa Majdy. Później swoje szanse mieli także Krzysztof Szymański dla Stali i Stefanik dla Kolejarza, ale w obu przypadkach kunsztem bramkarskim popisali się golkiperzy obu drużyn. - Jestem dumny z chłopaków, bo zostawili dziś serce na boisku. Jesteśmy ostatnio w dołku, ale mimo to mogliśmy rozstrzygnąć to spotkanie na swoją korzyść, bo w drugiej połowie mieliśmy optyczną przewagę - podsumował mecz Andrzej Szymański, trener Stali.

STAL KWARCSYSTEM RZESZÓW 0

KOLEJARZ STRÓŻE 0

Stal: Giertl Ż - Dziedzic (69. Sikorski), Ivan, Duda Ż , Hus Ż - Majda, Kloc Ż , Reiman, Niemczyk Ż (87. Cieślik), Jędryas (87. Wolański) - Udoudo (69. Szymański)

Kolejarz: Pyskaty - Zontek Ż , Prokop, Księżyc Ż , A. Basta - Drąg (57. Wieczorek), Sierant Ż , Stefanik, D. Basta (57. Frankiewicz) - Dudziński, Wójcik (24. Chlipała)

Sędziował : Artur Ciecierski (Warszawa)

Widzów: 350

Avia nie istniała

Piłkarze Resovii wygrali kolejny już mecz z rzędu. W Świdniku nie dali szans gospodarzom, zwyciężając 2:0.

Już na początku spotkania prowadzenie dla gości uzyskał Sławomir Rozborski. Pomocnik Resovii z bliska skierował piłkę do bramki strzeżonej przez Kamila Ryłkę. Zdobyta bramka pozwoliła przyjezdnym kontrolować grę. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy drugiego gola dla podopiecznych trenera Tomasza Tułacza zdobył Piotr Mazurkiewicz, bezlitośnie wykorzystując błąd Ryłki.

Gospodarze po stracie kolejnego gola stracili wiarę w odwrócenie losów meczu. Na pochwałę zasługiwała w tym spotkaniu postawa linii defensywnej rzeszowian. Marek Kusiak i Wiesław Kozubek byli wprost nie do przejścia dla świdniczan. Resovia odniosła zasłużone zwycięstwo, w pełni kontrolując przebieg gry. - Dziś byliśmy przede wszystkim słabsi fizycznie od drużyny Resovii. Dopadł nas kryzys. Goście nie pozostawili wątpliwości, który zespół był lepszy - skomentował trener Avii Grzegorz Komor.

AVIA ŚWIDNIK 0

RESOVIA 2 (1)

Bramki: Rozborski (10.), Mazurkiewicz (51.)

Avia: Ryłka - Kleszcz Ż , Pielach, Paździor, Kubiak - Gralewski, Chmielnicki Ż , Pranagal, Orzędowski (55. Chmura) - Białek (71. Boniaszczuk), Rusiecki (66. Paluszek)

Resovia: Pietryka - Kusiak, Kozubek, Polak Ż , Szkolnik - Piątkowski, Walaszczyk Ż , Rozborski (68. Jakubowski), Grabowski (64. Białek) - Mościński Ż (79. Oślizło), Mazurkiewicz Ż (84. Pydych)

Sędziował: Marek Bilmin (Podlaski ZPN)

Widzów: 300

W pozostałych meczach 22. kolejki:

Wisłoka Dębica - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 1:3, Górnik Łęczna - Łada Biłgoraj 4:2, Wierna Małogoszcz - Orlęta Radzyń Podlaski 1:1, Górnik Wieliczka - Hutnik Kraków 2:1, Sandecja Nowy Sącz - Przebój Wolbrom 2:0, Hetman Zamość - Naprzód Jędrzejów 3:1. Pauzował Okocimski Brzesko.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.