Decydujący kwiecień

III LIGA PIŁKARSKA. Szanse Floty Świnoujście na awans do zreformowanej I ligi są tak duże, że... sytuacja może uśpić czujność w tym zespole. A najważniejsze spotkania dopiero przed wyspiarzami

Wygrana 2:1 z Kotwicą Kołobrzeg i niespodziewana porażka Nielby Wągrowiec w Kwidzynie sprawiły, że Flota ma już 10 pkt przewagi nad wiceliderem (Nielbą) i 11 nad trzecią w tabeli Unią Janikowo. Wszyscy chwalą świnoujścian za dojrzałość w grze, realizowanie założeń taktycznych trenera Petra Nemca i mocny skład. Pytanie, czy zespół poradzi sobie z presją awansu? Zawodnicy po sobotnim spotkaniu twierdzili, że tak, i są przygotowani na sukces. Także szkoleniowcy rywali podkreślają przewagę drużyny Nemca nad konkurencją. - Flota jest poza zasięgiem wszystkich - mówił Marek Czerniawski, trener KP Police.

Kibiców może dziwić słabsza postawa najgroźniejszych rywali z jesieni - Nielby i Elany Toruń. Pierwsza przegrała już drugi mecz wiosną, co nie zdarzyło jej się w pierwszej części, torunianie w trzech tegorocznych meczach zaliczyli ledwie dwa remisy. - Pozycja Nielby po jesieni była na wyrost. Teraz ten zespół będzie dołował - wyrokował niedawno Tomasz Arteniuk, szkoleniowiec Kotwicy. Kołobrzeżanie tracą już do Floty 11 pkt.

W świnoujskiej ekipie wszyscy wiedzą, że awans jest na wyciągnięcie ręki. Prace budowlane na stadionie idą do przodu, przewaga punktowa zespołu rośnie. Ale sytuacja jeszcze nie jest super.

- Awans? Przed nami daleka droga i na radość jeszcze za wcześnie - przyznaje Nemec. A kapitan zespołu Sergiusz Prusak dodaje: - Przed nami seria trzech ważnych spotkań. Wygrajmy dwa, zremisujmy jeden - wtedy powinno być jeszcze lepiej.

Za tydzień wyspiarze jadą do Wągrowca, później podejmą rewelację wiosny - Rodło, a na koniec kwietnia wyjadą do Janikowa.

- Wyniki tych spotkań będą decydujące - mówią piłkarze i nie ukrywają, że najłatwiej będzie wygrać z Nielbą, Rodłem i zremisować z Unią.

Jest jeszcze drugi ważny element wiosny - sprawa Kazadiego. Czas zakończyć spór działaczy na linii Kołobrzeg - Świnoujście. Dobrą postawą na boisku zespoły mogą sobie wzajemnie pomóc. Flota gra o I ligę, Kotwica jeszcze z niej nie zrezygnowała, ale musi też pilnować lokaty, która zapewni jej miejsce w nowej II lidze w przyszłym sezonie.

Kwiecień będzie też miał ogromne znaczenie dla KP Police. Jeśli piłkarze Czerniawskiego wygrają trzy najbliższe spotkania (z Cartusią, Kujawiakiem i Mieszkiem) - też mogą powalczyć o II ligę. Na razie są pod kreską, ale spisują się coraz lepiej.

Copyright © Agora SA