Zawodnicy Radomskiego Centrum Siatkarskiego po raz drugi okazali się lepsi od akademików z Krakowa, tym razem wygrywając pod Wawelem w czterech setach. W nagrodę podopieczni Arkadiusza Sawiczyńskiego zostali sklasyfikowani na piątym, natomiast krakowianie na szóstym miejscu w lidze.
Przed tygodniem radomianie uporali się z rywalem w godzinę, prezentując się od przeciwnika o klasę lepiej. W rewanżu siatkarze trenera Sawiczyńskiego zagrali na podobnym poziomie, z tą jednak różnicą, że trafili na większy opór ze strony Politechniki. Trzy sety były wyrównane, a wygrane decydowały się na przewagi. W kończącej mecz odsłonie przewaga RCS nie podlegała już dyskusji.
Tymczasem po trzecim zwycięstwie nad WTS Warka ligowy byt zapewnili sobie siatkarze Armatu Kozienice. Podopieczni Marcina Zmitrowicza okazali się lepsi także na terenie "piwnych", wygrywając po pięciosetowej walce. - Był to dobry, stojący na niezłym poziomie mecz. Aż dziw, że obie drużyny grały tylko o utrzymanie. Po dwóch setach siadła w moim zespole koncentracja. Rywal wyrównał i był bliski szczęścia - oznajmił "Gazecie" trener kozieniczan.
Dla Armatu sezon już się zakończył, natomiast Warkę czekają pojedynki o dziewiąte miejsce w rozgrywkach, które daje szanse na uratowanie się przed spadkiem. Siatkarze z miasta piwa przeciwnika poznają jeszcze w tym tygodniu, a będzie nim przegrany z rywalizacji Legii Warszawa z GTS Gdańsk.
Wyniki:
O piąte miejsce, do dwóch zwycięstw:
AZS POLITECHNIKA KRAKOWSKA - RCS JADAR RADOM 1:3 (23:25, 26:28, 25:23, 15:25). Stan rywalizacji 0:2.
RCS: Skrok, Gutkowski, Kleczaj, Obremski, Słomka, Bucki, Amanowicz (libero) oraz Biliński, Koryciński, Ostrowski, Szumielewicz.
O miejsca 7-10, do trzech zwycięstw:
WTS ROSA-INVEST WARKA - KKS ARMAT KOZIENICE 2:3 (20:25, 19:25, 25:23, 26:24, 14:16). Stan rywalizacji 0:3.
Warka: Budziński, Budzyński, Morawski, Staniec, Grzanka, Frysztak, Surmacz (libero).
Kozienice: Kalita, Otwinowski, Jeziorowski, Wójcicki, Pietralski, Borkowski, Kowal (libero) oraz Rodakowski, Wojcieszak.
