Po dwóch porażkach przed tygodniem w Gdańsku chyba mało kto wierzył jeszcze, że w ten weekend uda się odrobić straty i wrócić do walki o awans.
Aby tak się stało, nysanie musieli dwukrotnie pokonać gdańszczan we własnej hali, a wówczas piąty, decydujący mecz zagraliby na wyjeździe.
Pierwsza część planu się udała, bowiem w sobotę po długim, zaciętym i bardzo emocjonującym spotkaniu akademicy wygrali 3:2.
Niestety w niedzielę rywale gładko wygrali 3:0 i nie pozostawili złudzeń, komu należy się w tym sezonie finał play-off i szansa na awans do elity.
AZS: Kozłowski, Szabelski, Kurian, Żuk, Migdalski, Michocki, Kryś (l) oraz Szlubowski, Podgórski, Makaryk
Stan rywalizacji 3:1 dla Trefla, który awansował do finału play-off I ligi.