U koszykarzy czas na play-off

Cztery drużyny z Podkarpacia zagrają w play-off I ligi koszykarzy. W ostatniej kolejce rundy zasadniczej zwycięstwa odniosły drużyny Sokoła Łańcut i Sokołowa Znicza Jarosław. Resovia przegrała ze Sportino Inowrocław.

Rzeszowianie w pojedynku z wyżej notowanym rywalem z Inowrocławia nie zachwycili, ale długo mieli szansę, by zwycięsko zakończyć rundę zasadniczą. O ich porażce zadecydowała pierwsza połowa, w której na dobrym poziomie zagrali tylko pierwszych siedem minut. Wtedy, po dobrej grze zespołowej w obronie oraz skuteczności Bartosza Dubiela w ataku, Resovia prowadziła 11:6. Od tego momentu do głosu doszli goście, którzy zdobyli kolejnych siedem punktów i wyszli na prowadzenie, którego nie oddali już do końca meczu.

W drugiej kwarcie podopieczni Jacka Winnickiego, mimo że nie grali najlepiej, powiększyli jeszcze swoją przewagę, wykorzystując fatalną skuteczność Resovii. Gospodarze w pierwszej połowie trafili tylko sześć rzutów z gry, spudłowali wszystkich osiem prób zza linii 6,25 m i mieli aż 10 strat. Nic więc dziwnego, że po 20 minutach przegrywali różnicą ośmiu punktów.

Wszystko zmieniło się po zmianie stron. Rzeszowianie zaczęli celniej rzucać z półdystansu, skutecznie też wchodzili pod kosz. Za to inowrocławianie popełniali coraz więcej strat. W efekcie w trzeciej kwarcie Resovia zdobyła 21 punktów, czyli o jeden mniej niż w całej pierwszej połowie, i przed ostatnią odsłoną goście prowadzili tylko 44:43.

Od początku czwartej kwarty trener Winnicki zdecydował się na obronę strefową, z czym zupełnie nie mogli sobie poradzić rzeszowianie. Sportino powiększyło przewagę do siedmiu punktów, a Resovia próbowała zmniejszyć dystans rzutami za trzy punkty. Niestety, w całym meczu aż 18 takich prób było niecelnych, a udało się to dopiero w 37. minucie Michałowi Baranowi. Jednak goście nie dali sobie wydrzeć wygranej.

Kwarty: 14:15, 8:15, 21:14, 11:18.

Resovia: Dubiel 18, Miś 14, K. Szpyrka 3, Ucinek 2, Wójcik 2 oraz Baran 13 (1), Malona 2, Rynkiewicz 0, Młynarski 0, Rusin 0.

Sportino: Wojdyła 13 (1), Kułyk 9 (3), Mordzak 8, Gabiński 2, Świderski 0 oraz Majchrzak 10 (2), Żytko 9, Nowak 8, Robak 2, Lofton 1.

Żubry lepsze od Siarki

Siarka Tarnobrzeg na zakończenie rundy zasadniczej przegrała różnicą 20 punktów wyjazdowy pojedynek z Żubrami Białystok. Już przed meczem wiadomo było, że bez względu na inne wyniki białostoczanie pozostają w lidze, a Siarka zajmie 11. miejsce, oznaczające, że w rundzie play-out uniknie gry z Prokomem II Sopot. W meczu przyjaźni lepiej wypadli gospodarze, którzy chcieli przed własną publicznością efektownie zakończyć sezon. Siarka o utrzymanie zagra ze Startem AZS-em Lublin.

Kwarty: 25:24, 29:21, 21:23, 28:15.

Żubry: Kulikowski 24, Kujawa 19 (5), Misiewicz 10 (1), Olszewski 6, Wilczek 4 oraz Krajewski 13 (1), Brzozowski 9 (1), Konare 6, Jankowiak 6 (1), Zabielski 6, Rapucha.

Siarka: Bielak 15 (3), Zych 15 (3), Wall 14 (1), Marciniak 9, Kardaś 7 oraz Grzegorzewski 9, Sudowski 9 (1), Włodarczyk 3, Bąk 2, Woźniak, Chodoła.

Derby dla Sokoła

Łańcucianie tylko w drugiej kwarcie mieli problemy z rywalami w derbowym pojedynku ze Stalą Stalowa Wola. - Zagraliśmy słabo w obronie, gdzie pozwoliliśmy rywalom na łatwe punkty. Nie najlepiej było też w ataku - mówił później Dariusz Kaszowski, trener Sokoła. Jego podopieczni koncertowo zagrali w drugiej połowie, gdy wzmocnili obronę i poprawili skuteczność w ataku. Trafili cztery z pięciu rzutów za trzy punkty i w końcówce prowadzili już na tyle wysoko, że trener Kaszowski mógł dać pograć wszystkim zawodnikom.

Kwarty: 24:14, 16:25, 26:16, 28:18.

Sokół: Salamonik 21, Pacocha 20 (2), Krupa 17 (4), Klima 8, Koszuta 6 oraz Ożóg 9, Chromicz 7, Mroczek 6, Podolec 0, Pazdan 0, Dudzik 0, Szurlej 0.

Stal: Partyka 17 (3), Pydych 10 (1), Nikiel 9, Prawica 9 (1), Jarecki 7 (1) oraz Szczepaniak 15 (1), Maj 4 (1), Grzyb 2.

Zwycięska trójka Celeja

Jarosławianie w meczu bez znaczenia dla układu tabeli pokonali w Tychach tamtejszego Big Stara. Podopieczni Stanisława Gierczaka w trzeciej kwarcie prowadzili już różnicą 15 punktów, ale rywale odrobili straty i wyszli nawet na dwupunktowe prowadzenie. Do remisu po 79 doprowadził wracający po kontuzji do drużyny Znicza Jakub Dryjański, który wykorzystał dwa rzuty wolne. Chwilę później celnie za trzy przymierzył Tomasz Celej i Znicz mógł się cieszyć z wygranej.

Kwarty: 17:14, 14:25, 26:24, 22:19.

Big Star: Ecka 19 (1), Miszczuk 18, Celej 15 (3), Mikołajko 7, Fortuna 5 (1) oraz Dryjański 9 (1), Sikora 5 (1), Szczotka 4.

Znicz: Kulig 18, Bzdyra 13 (1), Ochońko 9, Kordas 8 (1), Szymański 8 (2) oraz Olczak 16 (4), Michalski 7 (1).

Pozostałe wyniki 30. kolejki:

Prokom II Sopot - MKKS Rybnik 102:77, Start AZS Lublin - Zastal Zielona Góra 69:75, Wózki Pruszków - Tarnovia Tarnowo Podgórne 76:61, Politechnika Poznańska - Polonia 2011 Warszawa 88:76.

Pary I rundy play-off:

Zastal - Stal, Sokół - Resovia, Sportino - Big Star, Znicz - Politechnika.

Pary play-out:

Siarka - Start, Wózki - Tarnovia, MKKS - Prokom II

tomasz.welc@rzeszow.agora.pl

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.