Pocztowiec odpadł z Ligi Mistrzów

W tegorocznej pierwszej w historii edycji Ligi Mistrzów Polska wystawiła dwie drużyny. Grunwald Poznań utknął w grupie. Natomiast Pocztowiec Poznań wyszedł do play-off i tutaj trafił na francuski zespół Paris St. Germain. Był on określany powszechnie jako drużyna "w zasięgu" Polaków.

Mecz rozpoczął się o nietypowej porze - w Wielka Sobotę o godz. 9. 30. Bardziej wyspani byli zdaje się paryżanie, bowiem już w 3 min Gerome Branquart zaskoczył poznaniaków strzałem po krótkim rogu.

Spotkanie odbywało się niczym w hokeju na lodzie - w formie kwart. Po pierwszej mieliśmy remis 1:1. Po drugiej, a zatem w połowie meczu, poznaniacy prowadzili nawet 4:2 i wydawało się, że są na dobrej drodze do awansu. A było to bardzo ważne, bowiem ich ewentualny kolejny mecz zaplanowano na wielkanocny poniedziałek, na godz. 12 i miał go transmitować na cały świat Eurosport 2. Była szansa, że wielu widzów zobaczy grę Pocztowca.

Wszystko układało się dobrze. Bramkarz Marcin Królikowski obronił nawet rzut karny strzelany przez Charlesa Verriera. W 48 min meczu doszło jednak do przepychanek z Francuzami. Posypały się kary. Krzysztof Kmieć powędrował na ławkę kar na 10 minut.

Francuzi wykorzystali to bezwzględnie. Najpierw niefortunny strzelec karnego - Charles Verrier, a potem jego koledzy nie tylko odrobili straty, ale wyszli na prowadzenie 6:4. Cztery bramki stracone przez łącznościowców z rzędu okazały się decydujące.

Na niespełna dwie minuty przed końcem poznaniacy mieli jeszcze szansę na wyrównanie. Przegrywali tylko 5:6. Kontra Francuzów wyjaśniła sprawę.

Pocztowiec Poznań - Paris St. Germain 5:7 Bramki : 0:1 Branquart (3. min, krótki róg), 1:1 Górny (6.), 1:2 P.Verrier (22., krótki róg), 2:2 Grotowski (27., rzut karny), 3:2 Juszczak (31., krótki róg), 4:2 Juszczak (35., krótki róg), 4:3 Ch.Verrier (50., krótki róg), 4:4 Rogeau (52. ), 4:5 P.Verrier (57.), 4:6 Sevestre (62.), 5:6 Rachwalski (65. ), 5:7 Ch.Verrier (70., krótki róg)

POCZTOWIEC : Królikowski - Wybieralski, Juszczak, Małecki, Kozłowski, Kmieć, Górny, Grotowski, Michniak, Siejkowski, Rachwalski.

Zespół Paris St. Germain odpadł w kolejnym meczu, w pojedynku z hiszpańskim zespołem Club Egara. Przegrał 0:4. Poza Egarą do półfinałów Ligi Mistrzów awansowały także zespoły: Uhlenhorster Hamburg (Niemcy), HGC Haga (Holandia) oraz HC Rotterdam (Holandia).