Polpharma zajmuje obecnie trzecie miejsce od końca w tabeli (z ligi spadnie tylko ostatni zespół). Wyprzedzający ją Górnik Wałbrzych ma taką samą liczbę punktów - 29, ale lepszy bilans bezpośrednich spotkań, które przy równej liczbie punktów decydują o kolejności. Przedostatnia w tabeli
Energa Czarni Słupsk również ma 29 pkt, ale dwukrotnie przegrała z Polpharmą. Ostatnia Polonia traci do zespołu ze Starogardu 2 pkt i ma gorszy bilans bezpośrednich meczów. Jedynym minusem Polpharmy, ale ważnym, jest to, że rozegrała jeden mecz więcej niż jej główni rywale i dlatego będzie pauzować w najbliższej kolejce.
Głównym kandydatem do spadku jest Polonia. Mimo trudniejszego terminarza ostatnich spotkań to Polpharma - w walce z drużyną z Warszawy - jest faworytem do utrzymania. W dwóch ostatnich meczach Polpharma zmierzy się na wyjeździe z Anwilem Włocławek i u siebie ze Śląskiem
Wrocław. Jedno zwycięstwo da jej utrzymanie w DBE (przy dwóch zwycięstwach Polonii).
Polonia natomiast zagra jeszcze z: Polpakiem Świecie (dom), Bankiem BPS Basket Kwidzyn (wyjazd) i
AZS Koszalin (dom). Dwa zwycięstwa wydają się wszystkim, na co stać koszykarzy trenera Wojciecha Kamińskiego. W całym sezonie Polonia wygrała bowiem tylko sześć razy. - Patrząc na naszą grę ze Śląskiem [w ostatniej kolejce Polonia przegrała 69:86 - red.], nie dostrzegłem niczego, co pozwalałoby patrzeć w przyszłość optymistycznie - potwierdza trener Kamiński.