Z Radomia do stolicy

Słowacki szkoleniowiec przez kilka ostatnich dni przygotowywał swój zespół na walkę o pozostanie w Polskiej Lidze Siatkówki. - W Kielcach mamy idealne warunki do pracy. Niestety problemy z kostką Kamil Kacprzak, ale trenuje i mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku - mówi Chudik. Wczoraj prowadzony przez niego zespół w meczu sparingowym zmierzył się w Radomiu z Jadarem (gospodarze grali osłabieni) i wygrał 3:1.

Prosto z Radomia nasi siatkarze pojadą do Warszawy, gdzie w środę w pierwszym meczu barażowym (gra się do trzech zwycięstw) zagrają z AZS Politechniką. - Szkoda, że nie zaczynamy tej rywalizacji u siebie, ale także w stolicy będziemy chcieli zaprezentować się jak najlepiej. Przekonuje swoich zawodników, że nie mają nic do stracenia - dodaje szkoleniowiec Delekty.

Bydgoscy działacze zdają sobie jednak sprawę z tego, że naszą drużynę czeka bardzo ciężkie zadanie. - Raczej nie stawia się nas w roli faworytów, ale nie oznacza to, że poddamy się bez walki. Stawka tej rywalizacji jest duża - mówi Marek Kaźmierczak, dyrektor klubu z Bydgoszczy.

Drugie spotkanie Delekty z Politechniką odbędzie się w hali Łuczniczka w czwartek (20 marca). - Celowy zmieniliśmy termin. Nie chcieliśmy grać w wielki piątek, bo wtedy kibice będą już bardziej zajęci przygotowaniem do świąt - kończy Kaźmierczak.

Jadar - Delecta 1:3 (23:25, 21:25, 25:19, 21:25)

Delecta: Oczko, Sopko, Cerven, Janczak, Kacprzak, Grant, Dębiec (libero) oraz Hoffmann, Stępień, Kozioł, Kaczmarek.