W ostatnim sparingu przed sobotnią inauguracją rozgrywek II ligi, GKS Jastrzębie zremisował na swoim boisku treningowym z czeskim trzecioligowcem MFK Karvina 2:2. Dwa trafienia w meczu zaliczył 20-letni pomocnik Kamil Wilczek. - Z formy strzeleckiej mogę się cieszyć, z wyniku niekoniecznie. Mogliśmy strzelić jeszcze ze dwie bramki - uznał Wilczek.
Bramkarz Grzegorz Tomala w dalszym ciągu intensywnie nadrabia zaległości. - Jest w ciężkim treningu, musi zrzucić zbędne kilogramy. Jego gra to jest melodia przyszłości - uważa trener bramkarzy Jarosław Matusiak.
Bramki dla GKS-u: Wilczek (71., 82.)
GKS: Kafka - Wrześniak, Ciemięga, Wrzask, Pielorz - Woźniak, Grabczyński, Adaszek, Małkowski - Żbikowski, Narwojsz. II połowa: Kafka (60. Podolak) - Tasior, Kaciczak, Pietroń , Bednarek - Chrabąszcz, Grabczyński (61. Wawrzyczek), Wilczek, Karwot - Huscava, Rusinek.