Stal Mielec to rywal, który znajdował się w tabeli znacznie niżej od Poznania, ale tracił do akademiczek zaledwie trzy punkty - akurat tyle, ile można było podnieść z parkietu hali AZS AWF. Mielczanki przyjechały do Poznania po środowym zwycięstwie nad Muszynianką Muszyna. Poznanianki w tym czasie bez walki oddały mecz w Gdańsku.
W pierwszym secie mielczanki tak pogoniły je zagrywką, że właściwie akademiczki nie były w stanie w ogóle sensownie rozgrywać. Przypadkowe akcje, wymuszone rozwiązania dały rywalkom błyskawiczną przewagę - 1:5, 4:8, 6:13. Set był nie do uratowania.
W drugim obydwa zespoły grały już z nowymi rozgrywającymi - Iriną Archangielską i Dorotą Wilk - które weszły na parkiet pod koniec pierwszej partii. Poznanianki grały coraz lepiej i swobodniej. Z 4:4 doprowadziły do 8:4. Spora w tym zasługa dobrego przyjęcia i Archangielskiej. Stal niemal odrobiła straty przy 21:20. Na boisko weszła wtedy na chwile na przyjęcie nawet kontuzjowana Małgorzata Cieśla. Ostatecznie po dobrym ataku Pauliny Gomułki poznanianki wygrały seta.
W kolejnym problemy zaczęły się już przy pierwszej przerwie technicznej. Nie mogła się przebić z atakiem Aleksandra Kruk. Natomiast mielczanki, a zwłaszcza Agata Wilk, raziły AWF. - Gramy byle co - stwierdził trener akademiczek Wojciech Lalek, który wpuścił na parkiet Kingę Zielińską, a ta zaczęła spisywać się znakomicie. Tak było i w kolejnym secie, w którym sporo było dobrych ataków poznanianek i bitew na siatce.
W tie-breaku poznanianki grały już w zupełnie innym składzie niż na początku meczu. Kilka razy obejmowały prowadzenie, ale emocje trwały do końca. Do ostatniej piłki, gdy jeszcze Stal obroniła kiwkę Archangielskiej.
AZS AWF Poznań - Stal Mielec 3:2
Sety : 16:25, 25:22, 18:25, 25:18, 15:13
AZS AWF : Ordak, Frąckowiak, Magatova, Gomułka, Kruk, Szydełko oraz Styskal (libero), Archangielska, Wiśniewska, Cieśla, Zielińska
STAL : Olczyk, A.Wilk, Dązbłaż, Łukaszewska, Niedźwiecka, Dutkiewicz oraz Banecka (libero), D.Wilk, Burdzel, Skorupa, Kolewa
Bilety na Puchar Polski
Sprzedaż biletów na zaplanowany na najbliższy weekend finał Pucharu Polski siatkarzy rozpoczęła się w kasie przy wejściu A do poznańskiej hali Arena. Bilety można kupować codziennie, do godz. 18. Kosztują 10, 30, 40 i 50 zł na każdy dzień turnieju.
