Juniorzy Farta Kielce w półfinale mistrzostw Polski w siatkówce

Pokonanie Skry Bełchatów to w tej dyscyplinie zawsze wyczyn. Udało się to kielczanom z Farta i dzięki temu zagrają w półfinałach mistrzostw Polski juniorów.

Podopieczni Dariusza Daszkiewicza zmierzyli się z faworyzowanymi bełchatowianami (rok temu byli najlepsi w Polsce wśród kadetów) w decydującym meczu turnieju w Kielcach. Wcześniej przegrali 1:3 (19:25, 25:19, 21:25, 18:25) z Kęczaninem Kęty i pokonali 3:0 (25:19, 25:20, 25:23) Resovię. Na Skrę potrzebowali pięciu setów - 25:23, 17:25, 22:25, 25:19, 15:9. - Po cichu liczyliśmy, że uda nam się z Kęczaninem, ale w pierwszym meczu nie mógł grać nasz rozgrywający Daniel Stępień. Zaczęliśmy wystraszeni, ale z meczu na mecz było coraz lepiej. W Skrze było jednak dwóch medalistów ME kadetów i libero, który "chronił" 3/4 boiska. Dobrze jednak graliśmy zagrywką, a w ataku i bloku dobrze spisywali się Michał Szumielewicz i Sławek Jungiewicz [jeden z czterech zawodników z ligowego składu - red.]. Cała reszta zresztą też. Zagrali mądrze, a w tie breaku zaczęliśmy od 5:1 - opowiadał trener Daszkiewicz. W nagrodę za awans wspólnie z Kęczaninem kielczanie trafili... do najmocniejszej grupy półfinałowej z gospodarzami Delic-Polem Częstochowa, MOS-em Wola Warszawa i Jurandem Malbork (29.02 - 3.03). - To młodzieżowe potęgi - podkreśla Daszkiewicz.

Pozostałe trzy zespoły z regionu solidarnie odpadały, zajmując w ćwierćfinałach czwarte miejsca - juniorzy Gumpa Ostrowiec w Andrychowie, juniorki Neptuna Końskie w Łodzi, a dziewczęta z Piątki Sandomierz w Łańcucie.

Skład Farta: Michał Osuch, Albert Kolus, Michał Szumielewicz, Bartek Piotrowicz, Adrian Staszewski, Konrad Bogucki, Łukasz Cudziłło, Sławomir Jungiewicz, Maciej Zieliński, Piotr Brodawka, Piotr Kieszkowski, Daniel Stępień.

Copyright © Agora SA