Tenis stołowy. Czy wreszcie zdobędą komplet punktów?

Tym razem rywal będzie łatwiejszy. Częstochowskie tenisistki stołowe zmierzą się w sobotę na wyjeździe z przedostatnią drużyną w tabeli SKTS-em Sochaczew.

Drużyna AZS-u AJD - jak zapewnia trener Jarosław Kamiński - jedzie do Sochaczewa po pewne zwycięstwo. - Liczę, że każda z naszych dziewczyn wywalczy po jednym punkcie - mówi szkoleniowiec.

W pierwszym w tym sezonie meczu tych dwóch drużyn AZS wygrał po emocjonującym spotkaniu 3:2, głównie dzięki dobrej postawie Yang Xin. Ograła wówczas liderkę zespołu z Sochaczewa Natalię Partykę. - W sobotę także będę chciał tak zrobić, aby zmierzyła się z Partyką - dodaje Kamiński.

Oprócz Partyki w ekipie z Sochaczewa grają także Katarzyna Grzybowska i Chinka Simiao Yu. Ta ostatnia nie należy do czołowych rakiet polskiej ekstraklasy. W dotychczasowych spotkaniach wygrywała tylko dwukrotnie, aż dziewięć razy odchodziła od stołu pokonana. W rankingu najskuteczniejszych zawodniczek ligi jest na 24. miejscu. Yang Xin plasuje się na 8. pozycji, Agata Pastor jest 11., a Weronika Walna 20.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.