Pierwszy tydzień treningów piłkarze ŁKS zakończyli w sobotę grą wewnętrzną. Testowanych w niej było trzech graczy. Inauguracyjną bramkę zdobył Ensar Arifović. Ostatecznie wygrali pomarańczowi 6:4. Dla zwycięzców po dwa gole strzelili: Arifović i Adam Cieśliński, a po jednym Łukasz Madej i Nazad Assad. Dwie bramki dla pokonanych zdobył Robert Szczot, a po jednej Mieczysław Sikora i Rafał Kujawa.
Trenerzy sprawdzali bramkarzy Macieja Wesołowskiego i Oskara Kędzierskiego (obaj Kosa Konstancin) oraz obrońcę Georgasa Fredgeimasa (FC Wilno). Żaden nie będzie raczej wzmocnieniem drużyny, lecz trener Mirosław Jabłoński zdecydował, że Kędzierski oraz Litwin pojadą na zgrupowanie do Gutowa. Niestety, są już pierwsi pechowcy. Miroslavowi Opsenicy odnowiła się kontuzja pachwiny, dlatego czeka go teraz dwutygodniowa przerwa w treningach. Szkoleniowiec musi też oszczędzać Marcina Klatta, który w grudniu poddał się atroskopii kolana. Na razie trenuje mniej intensywnie od kolegów z drużyny,
Od poniedziałki ełkaesiacy będą ćwiczyć w Gutowie Małym. Rozegrają tam dwie gry kontrolne z trzecioligowcami: SMS Łódź i Concordią Piotrków. Na obóz ma jechać 28 zawodników. Będą wśród nich dwaj nowi Brazylijczycy: Kleyr Santos i Jovinio Soares Viana Junior. 28-letni Santos jest napastnikiem, a ostatnio występował w FC Wilno, a następnie został wypożyczony do rumuńskiej Glorii Buzau. O sześć lat młodszy Viana Junior jest ofensywnym pomocnikiem, a w swoim kraju grał w Pao de Aç car EC. Na testy pojedzie też 21-letni Rafał Stefański, pomocnik z SMS Łódź.
Sztab trenerski ŁKS wzbogacił się o kolejnego szkoleniowca. Do Jabłońskiego, Juliusza Kruszankina oraz Dariusza Bratkowskiego dołączył Mariusz Wilkowiecki, który do tej pory w klubie z al. Unii pracował z grupami młodzieżowymi.