W 25. min zapachniało sensacją, gdy AZS przy ogłuszającym dopingu wyszedł na prowadzenie 46:44. Wtedy Tomasz Herkt, trener Wisły, wziął czas i przypomniał swoim podopiecznym, za co biorą w Krakowie wielkie pieniądze.
Od tego momentu Hiszpanka Marta Fernandez i Amerykanka Anna DeForge dały koncert gry w ataku (18:3 dla Wisły), po którym gorzowianki już się nie podniosły. Aż 20 razy koszykarki obu zespołów trafiły zza linii 6,25 m. Zdecydowanie częściej czyniły to krakowianki (13), a DeForge i Fernandez rzuciły po pięć "trójek". Na większe słowa uznania zasłużyła jednak Hiszpanka, która z dystansu miała 100-proc. skuteczność i została najskuteczniejszą koszykarką meczu.
Tuż przed meczem Dariuszowi Maciejewskiemu, trenerowi AZS-u, wypadła ze składu rozgrywająca Katarina Ristić. W Wiśle nie pojawiła się środkowa z USA Kara Braxton. Trener Herkt miał jednak w składzie cały arsenał wysokich zawodniczek. Maciejewski musiał polegać na jedynej rozgrywającej Katarzynie Czubak. Włączył także do składu młode Aleksandrę Pietraszek i Katarzynę Strzelecką, które weszły na boisko w końcówce spotkania.
KSSSE AZS PWSZ Gorzów 67
Wisła Can-Pack Kraków 88
Kwarty: 15:26, 16:11, 18:22, 18:29.
AZS: Żurowska 21 (3x3), N'Garsanet 16, Szott 10 (1), Moore 6 (2), Czubak 2 oraz Chomać 5, Kaczmarczyk 4, Pietraszek 3 (1), Babicka 0, Czarnecka 0, Kaszewska 0, Strzelecka 0.
Wisła: Fernandez 25 (5), DeForge 24 (5), Skerović 16 (2), Dupree 9, Kobryn 5 oraz Wielebnowska 6 (1), Gajda 2, Trafimawa 1, Pałka 0, Krawiec 0.
Wyniki 15. kolejki: Arcus SMS PZKosz Łomianki - Lotos PKO BP Gdynia 42:91, Cukierki Odra Brzeg - KK AZS Jelenia Góra 71:58, CCC Polkowice - MUKS Poznań 76:60, ŁKS Siemens AGD Łódź - Utex ROW Rybnik 59:72, Inea AZS Poznań - PKM Duda PWSZ Leszno 71:72. Pauzowała Energa Toruń.
