Wygrana CCC, porażka AZS Jelenia Góra

Koszykówka kobiet. Koszykarki CCC Polkowice powoli pną się w górę w ligowej tabeli. Po piątkowym zwycięstwie nad MUKS-em Poznań 71:58 zajmują piąte miejsce. Ostatni w tabeli jest AZS Jelenia Góra, który przegrał w Brzegu z Cukierkami

CCC - MUKS 76:60

Świetnie rozpoczęły polkowiczanki, bo nim upłynęło 60 sekund meczu, już prowadziły 6:0. Potem jednak nie potrafiły tej przewagi powiększyć. Poznanianki szybko wyrównały, a nawet wyszły na prowadzenie. Pierwszą kwartę zespół MUKS-u wygrał pięcioma punktami.

Zespół Wojciecha Spisackiego miał ogromne problemy z powstrzymaniem ataku rywalek, w dodatku trzy faule popełniła Veronika Bortelova. Czeszka w pierwszej kwarcie była najlepszą polkowicką zawodniczką na boisku, ale w pojedynkę niewiele była w stanie zdziałać.

W drugiej kwarcie obraz gry w zasadzie nie uległ zmianie. Nadal prowadziły poznanianki, zespół Spisackiego nieskutecznie próbował przejąć inicjatywę i do przerwy dość niespodziewanie MUKS prowadził czteroma punktami.

Reprymenda Spisackiego w przerwie poskutkowała i na drugą połowę wyszedł zupełnie inny zespół CCC. Ciężar gry wzięła na siebie Stampalija, która wreszcie przełamała niemoc polkowiczanek pod koszem. Rywalki próbowały jeszcze powstrzymywać rozpędzające się polkowiczanki, ale na niewiele się to zdało. Po trzech minutach trzeciej kwarty CCC już prowadziło i poza krótkim fragmentem w środku tej części gry, kiedy zespół MUKS-u odzyskał na moment inicjatywę, przewaga koszykarek z Polkowic była niepodważalna.

Dzięki zwycięstwu polkowiczanki awansowały na piąte miejsce w tabeli i powoli odrabiają straty z pierwszej części sezonu.

CCC Polkowice - MUKS Poznań 76:60. Kwarty: 21:26, 15:14, 20:10, 20:10

CCC: Stampalija 23, Lacy 11 (1), Jeziorna 7, Bortelova 5, Jasnowska 1 oraz Ndiaye 15, Szyćko 14 (2).

MUKS: Skobel 16 (1), Antczak 13, Howard 11, Durak 9 (1), Mądra 4 oraz Rezler 7 (1).

Cukierki - KK AZS 71:58

Jeleniogórzanki podjęły walkę, ale nie były w stanie wygrać z Cukierkami Brzeg. Jeszcze przed przerwą zespół Eugeniusza Sroki przegrywał w Brzegu zaledwie jednym punktem. Akademiczki odrobiły straty z pierwszej kwarty, gdy przegrywały już 18:29.

Po przerwie przeważały już koszykarki z Brzegu. Prym w zespole Odry wiodła Daria Cybulak, która ani razu nie pomyliła się, rzucając za trzy punkty. Łącznie w całym meczu trafiła aż pięciokrotnie zza linii 6,25 m. Ważną rolę odegrały w brzeskim zespole obie Amerykanki. Joei Clyburn zakończyła mecz z dorobkiem 18 punktów, a świetnie zbierała pod tablicami Khali Sanders - w sumie osiem zbiórek. W jeleniogórskiej ekipie tradycyjnie najlepiej spisywała się Natalia Małaszewska, która zdobyła 17 punktów.

W ostatnich 10 minutach Cukierki utrzymywały bezpieczną przewagę nad rywalkami i po trudnym meczu zasłużenie wygrały 71:58. W samej końcówce trenerzy rozegrali jeszcze koszykarskie szachy, gdyż na sekundę przed końcem meczu obaj poprosili o czas - dwukrotnie uczynił to Leszek Marzec, raz Sroka.

Nie miało to wielkiego znaczenia dla wyniku meczu. Trener brzeżanek był bardziej zadowolony z wyniku niż z gry swojego zespołu. - Nie da się wygrać meczu małym nakładem sił, i to dziś dziewczyny zobaczyły. Uczulałem dziewczęta, że to nie będzie łatwy mecz, nie chodziło o fajerwerki dzisiaj, tylko o punkty, ważne dwa punkty - mówił trener Cukierków Brzeg.

Cukierki Odra Brzeg - KK AZS Jelenia Góra 71:58. Kwarty: 29:18, 13:19, 20:11, 9:10

Cukierki Odra: Cybulak 20, Clyburn 18, Daniel 15, Sanders 9, Pułtorak 4, Kudłak 3, Rzeźnik 2, Lyubarska 0.

KK AZS: Małaszewska 17, Wójcik 13, Arodź 12, Kret 11, Kaszuwara 5, Balsam 0, Sojka 0.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.