Zajęcia odbyły się na zaśnieżonym boisku MOSiR-u ze sztuczną nawierzchnią. - Zaczęliśmy od 20-minutowego biegu ciągłego. Później kolejne 20 minut piłkarze poświęcili na ćwiczenia rozciągające. Na koniec odbyły się zabawy z piłkami - opisał przebieg treningu szkoleniowiec Broni Artur Kupiec.
Wśród 19 zawodników pojawiło się dwóch nowych. Mieli oni jednak już styczność z klubem z Narutowicza. Pod okiem Artura Kupca trenował Przemysław Adamczyk, wypożyczony ostatnio z Broni do Sadownika Błędów oraz młody napastnik Jodły Jedlnia Łukasz Lipka. Lipka dał już się poznać radomskim sympatykom, bowiem w kończącym rundę meczu towarzyskim przeciwko Centrum Radom zdobył dla Broni dwa gole.
To niejedyni ewentualni piłkarze, którzy mogą zasilić drużynę lidera Mazowieckiej Ligi Seniorów. Działacze zainteresowani są m.in. Pawłem Lewandowskim oraz Mikołajem Skórnickim.
Do końca tego tygodnia podopieczni trenera Kupca uczestniczyć będą w luźniejszych treningach, a wszystko po to, by w płynny sposób wejść w intensywne zajęcia. Natomiast w sobotę na boisku ze sztuczną nawierzchnią zostanie rozegrany pierwszy mecz sparingowy klubu z Plant. Rywalem Broni będzie Zryw Sobolew.