Turów gra w Strasburgu

Koszykarze PGE Turowa wznawiają walkę w Pucharze ULEB. Jutrzejsze, ewentualne, wyjazdowe zwycięstwo z francuskim Strasburgiem może zapewnić zespołowi Saso Filipovskiego pierwsze miejsce w grupie

Szansa na to jest spora, a warunki są dwa. Pierwszy to porażka Hapoelu Jerozolima w Rosji z Unicsem, a drugi to oczywiście zwycięstwo PGE Turowa ze Strasburgiem. Zgorzeleccy koszykarze są liderami rozgrywek i faworytem tego pojedynku. Tym bardziej że w pierwszym meczu tych drużyn rozegranym w Libercu (tam Turów rozgrywa swoje mecze w Pucharze ULEB) zespół Saso Filipovskiego rozgromił rywali 66:42.

Francuzi grają w tym roku słabo. W grupie I Pucharu ULEB zajmują dopiero piąte, przedostatnie miejsce, z kolei w lidze tułają się w środku tabeli i w tej chwili są na ósmej pozycji. W ostatnim meczu ekipa ze Strasburga pokonała na wyjeździe drużynę z Orleans 74:69. Bohaterem tego meczu był Affik Nissim, który zdobył 23 punkty.

Mecz grupy I: SIG Strasburg - PGE Turów Zgorzelec (godz. 20.30), Unics Kazań - Hapoel Jerozolima, KK Zadar - Eiffel Towers Den Bosch

Tabela grupy I

Tabela grupy G

Copyright © Agora SA