Hernik jest już koszykarzem Politechniki

KOSZYKÓWKA. Odpowiednio w Kutnie i Krośnie wznowią w najbliższy weekend drugoligowe rozgrywki radomskie drużyny Rosasportu i AZS-u Politechnika.

Po nieznacznej, bo czteropunktowej porażce w Toruniu podopiecznym Piotra Ignatowicza przyjdzie zmierzyć się w Kutnie z miejscowym AZS-em. Radomianie jeszcze nie zaprzepaścili szans walki o awans do fazy play-off, ale nie mogą sobie pozwolić w sobotę na stratę punktu. Rywal Rosasportu w dotychczasowych 14 pojedynkach tylko trzykrotnie schodził z parkietu w roli zwycięzcy. Dlatego też goście będą faworytem tej potyczki.

Szkoleniowiec Rosasportu przestrzega jednak przed hurra optymizmem. - Musimy ten mecz wygrać, jednak należy pamiętać, że spotkania wyjazdowe nawet z teoretycznie słabszymi rywalami nie należą do naszych mocnych stron - przyznał Ignatowicz.

W Kutnie w szeregach radomskiej drużyny nie wystąpi kontuzjowany Karol Gutkowski, który jest po zabiegu łękotki i jego rekonwalescencja potrwa dłuższy czas. Z wyjazdu zagranicznego nie powrócił natomiast Tomasz Baszak, ale jego nieobecność jest usprawiedliwiona i uzgodniona z klubem. W meczu rozegranym pomiędzy tymi zespołami w Radomiu triumfowali gospodarze 89:74.

Dużo trudniejsze zadanie czeka radomskich studentów. Zmierzą się oni w niedzielę na wyjeździe z MOSiR-em Krosno, jednym z głównych kandydatów do awansu. W barwach akademików wystąpi już awizowany wcześniej Hubert Hernik. Z pewnością ozdobą meczu będą właśnie pojedynki centrów Hernik - Zbigniew Doliński. Ten drugi, były zawodnik Big Stara Tychy, mierzy 211 cm i jest jednym z czołowych zawodników na tej pozycji w lidze. W pierwszym pojedynku obu ekip w Radomiu podopieczni Ryszarda Żmudy dość pewnie wygrali 82:68 i w niedzielnym meczu także będą zdecydowanym faworytem.

Radomianie dodatkowo wystąpią w Krośnie osłabieni brakiem kontuzjowanego Piotra Plutki i pauzującego Pawła Pirosa. Rozgrywający akademików w ostatnim spotkaniu otrzymał trzecie przewinienie techniczne i zgodnie z regulaminem PZKosz będzie odbywał przymusowy odpoczynek.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.