Wojciech Szczęsny: Nie zdradziłbym kadry Polski

- Nie wierzę, by Almunii grało się z lekkim sercem dla obcego kraju - mówi kolega Manuela Almunii z Arsenalu, 17-letni bramkarz rezerw ?Kanonierów?, Wojciech Szczęsny. Hiszpan być może zostanie naturalizowanym bramkarzem reprezentacji Anglii. Młody Polak kategorycznie wyklucza podobną decyzję w przyszłości

Wojciech Szczęsny: Manuel Almunia w angielskiej kadrze to na pewno lepsza wiadomość dla tej kadry niż dla Manuela Almunii. Nie wierzę, żeby mu się grało z lekkim sercem dla obcego kraju. No i choćby zdążył z obywatelstwem przed czerwcem, i tak nie wystąpi na Euro 2008. Za to Anglicy zyskaliby wreszcie świetnego bramkarza, o wiele lepszego niż którykolwiek z ich golkiperów.

Almunia to dla mnie bramkarz kompletny. Równie dobry na linii jak w powietrzu. Bardzo szybki i skoczny. W tym sezonie spisuje się rewelacyjnie. Niedawno został bohaterem w derbach Londynu z Tottenhamem, broniąc karnego. Trenujemy razem i mogę powiedzieć, że z charakteru jest podobny do Łukasza Fabiańskiego. Cichy, skromny i miły, niczym nie da po sobie poznać, że jest wielką gwiazdą.

Co do pomysłu "Timesa", żeby proponować obywatelstwo Europejczykom ze szkółek piłkarskich całej Anglii, to gdybym ja dostał taką propozycję, odpowiedź byłaby krótka: "Odpada". Dla mnie nie ma innej możliwości niż Polska.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.