Koszykówka. Starcie niepokonanych drużyn

W niedzielę w Olsztynie kibice będą mieli okazję zobaczyć mecz na szczycie trzeciej ligi. W hali OSiR-u koszykarze AZS UWM Trójeczka podejmą UKS Łęczyce

Spotkanie zapowiada się niezwykle interesująco, bowiem obie drużyny w obecnym sezonie nie zaznały jeszcze goryczy porażki.

- Dla nas to nowa sytuacja bo nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek w rozgrywkach był taki układ tabeli - mówi Tomasz Majchrowicz, szkoleniowiec AZS UWM Trójeczka Olsztyn. - Rozpoczniemy ten pojedynek z czystym kontem [sześć zwycięstw - red.] i będzie to ostatni mecz rundy, ostatni w tym roku. Niezależnie od tego, czy to spotkanie wygramy, czy przegramy to nie przesądzimy jeszcze o tym, kto zagra w barażach o drugą ligę. Można powiedzieć, że w tym pojedynku jest tylko jedna bariera do pokonania, to bariera psychologiczna. Pewne jest natomiast jedno, że ktoś przegra. Jesteśmy gospodarzami meczu i koniecznie chcemy rozstrzygnąć go na swoją korzyść.

W ubiegłym sezonie pojedynki Olsztyna z Łęczycami należały do najbardziej zaciętych w lidze. Akademicy u siebie zwyciężyli z UKS, polegli z kolei na wyjeździe, choć w pewnym momencie prowadzili już różnicą 16 punktów. W składzie najbliższych przeciwników Trójeczki, nie zaszły żadne zmiany w porównaniu do ubiegłego roku.

- Wszyscy moi podopieczni są gotowi do gry - kontynuuje Tomasz Majchrowicz. - Od dwóch tygodni przygotowujemy taktykę. Najgroźniejszego zawodnika w Łęczycy, Łukasza Nieleszczuka będzie pilnował Rafał Chudzik. Chcemy go wyłączyć z gry. Jesteśmy dobrze przygotowani i z optymizmem podchodzimy do meczu. Poza tym moi chłopcy potrafią się zmobilizować jeszcze bardziej niż w Słupsku [w poprzedniej kolejce pokonali tamtejszą drużynę Czarnych 78:71 - red.]. Mam nadzieję, że kibice pomogą nam i zapełnią trybuny.

Początek meczu AZS UWM Trójeczka z UKS Łęczyce, w niedzielę o godz. 16 (hala OSiR). Wstęp wolny.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.