Paweł Czado: Polonia jest w błędzie

Coś mi mówi, że działacze Polonii będą jeszcze żałować tego kroku. Dariusz Fornalak wycisnął z tego zespołu i tak więcej, niż ktokolwiek mógłby się spodziewać. Martwię się o Polonię, bo może się zdarzyć, że teraz na jego miejsce trafi do Bytomia jakiś młody, zdolny, gładkousty cwaniaczek z laptopem. Albo, wbrew deklaracjom działaczy, odkurzony z jakiegoś muzeum "specjalista od pożarów". O Fornalaka się nie martwię. Wiadomo, że fachman zawsze sobie poradzi.

Copyright © Agora SA