Gawin i Miedź pewnie wygrywają

III liga piłkarska. Gawin Królewska Wola pewnie pokonał Unię w Żarach i nadal jest liderem III ligi. Kolejny mecz wysoko wygrała Miedź Legnica, a trzy bramki zdobył Damian Missan.

Unia Żary - Gawin Królewska Wola 0:2 (0:0)

Liderujący w tabeli Gawin bez większych problemów ograł beniaminka z Żar. Unia przegrała już po raz trzeci z rzędu na własnym boisku. O ile w pierwszej połowie spotkania miejscowi ambicją nadrabiali słabsze od rywala umiejętności, to po zmianie stron dominacja ekipy Gawina nie podlegała dyskusji. Zespół z Królewskiej Woli sprawiał wrażenie zdecydowanie lepiej ułożonego i zgranego. Płynne akcje, dokładne podania, wiele udanych dryblingów - to sprawiło, że goście zaraz po przerwie zdobyli dwie bramki i mogli kontrolować wydarzenia. W obu przypadkach zawodnicy Gawina bez problemów radzili sobie z obroną rywali i doprowadzali do sytuacji sam na sam z bramkarzem Unii. Piłkarze z Żar nie potrafili wykorzystać podobnych okazji, gdyż Czeremurzyński i Jakubik byli nieskuteczni.

- Uważam, że wygraliśmy zdecydowanie, ale muszę również przyznać, że sporo sił kosztował nas ten mecz. Dlatego jestem przekonany, że Unia w przyszłości będzie odbierać punkty silnym rywalom - mówił po meczu trener gości Janusz Kudyba.

Bramki : 1:0 - Piątkowski (55), 2:0 - Burski (57).

Gawin: Masarczyk - Stawowy, Koziara, Piwowar, Wiśniewski (84. min Lipiński) - Flejterski Ż (88. min Lis), Dorobek Cz , Janus, Woźniak (46. min Mazurek) - Burski (88. min Szczęsny), Piatkowski.

GKP Gorzów - Orzeł Ząbkowice 3:0 (0:0)

Bramki: 1:0 - Gajewski (55), 2:0 - Gajewski (72), 3:0 - Weres (89)

"Albo zaczniecie grać, albo wyp " - taki transparent pojawił się w sobotę w sektorze najzagorzalszych fanów gorzowskiej drużyny. Pierwsza połowa była nudna. Gospodarze nie stworzyli żadnej groźnej sytuacji. Niespodziewanie w 38. min doskonałą okazję miał Paweł Świerzawski, pomocnik Orła z 5 m przeniósł piłkę nad poprzeczką pustej już bramki GKP, którą Dawid Dłoniak opuścił, interweniując po strzale z dystansu Daniela Chęcińskiego.

Szkoleniowiec gorzowian błysnął pokerową zagrywką, gdy od początku drugiej połowy zmienił aż trzech piłkarzy. Na boisku pojawili się Krystian Weres, Kamil Kassian i Krzysztof Stojanowski. Roszady w połączeniu z ostrą motywacją w szatni wystarczyły, aby rozruszać towarzystwo. - Do przerwy graliśmy fatalnie, wolno, na stojąco, do tyłu. Musiałem chłopaków obudzić, trochę pewnie pomogli im też kibice swoim zachowaniem - mówił nasz trener Grzegorz Kowalski.

Już dziesięć minut po przerwie pierwszą bramkę dla GKP strzelił Piotr Gajewski, po tym jak niesamowicie zakręcił w polu karnym obrońcami, wyszedł na czystą pozycję i strzelił po długim słupku. W 72. min filigranowy napastnik dołożył drugiego gola, tym razem głową zamknął dośrodkowanie Tomasza Ruminkiewicza. Tuż przed końcem meczu trzeciego gola dla gorzowian strzelił Weres. - Żal tej drugiej połowy, zagraliśmy bardzo źle. Pogubiliśmy się i straciliśmy naprawdę głupie bramki - dodał trener Orła Arkadiusz Albrecht.

Orzeł: Buchla Ż - Madej, Guła, Szczepek, Monasterski - Świerzawski (79. min Zabawa), Czachor (67. min Balicki), Woźniak, Chęciński Ż - Wiszowaty Ż , Wielgus (72. min Sadowski).

Skalnik Gracze - Miedź Legnica 1:4 (0:2)

Mecz bez historii - Miedź zdeklasowała rywali. Świetny pojedynek rozegrał napastnik legniczan Damian Missan, który przeciwko Skalnikowi zdobył trzy bramki.

Bramki: 0:1 - Ziajka (10), 0:2 - Misan (30), 0:3 - Misan (60, z karnego), 1:3 - Matkowski (76), 1:4 - Misan (90).

Miedź: Melon - Smarduch (82. Musiałowski), Bakrac, P. Ziółkowski, M. Ziółkowski, Kret (85. Łodyga), Ziajka, Woźniak (75. Kłak), Mikutel, Garuch (57. Ilków-Gołąb), Misan. Chrobry Głogów - Rozwój Katowice 1:1 (0:0)

Zaledwie trzech minut brakowało Chrobremu, aby po 11 meczach bez zwycięstwa nareszcie wygrać. Głogowian na prowadzenie wyprowadził Plewko strzałem z rzutu wolnego z ponad 30 metrów. W sumie nie był to strzał, ale dośrodkowanie. Piłka minęła jednak wszystkich zawodników i wpadła do siatki obok zdezorientowanego bramkarza Rozwoju. Od tego momentu zarysowała się wyraźna przewaga gości i w polu karnym Chrobrego co kilka minut było groźnie. Kiedy wydawało się, że gospodarzom heroiczną walką uda się utrzymać korzystny wynik do końca, Szwed trafił do siatki, doprowadzając do remisu.

Bramki: 1:0 - Plewko (54), 1:1 - Szwed (87).

Chrobry: Długosz - Sybis, Smolin, Błauciak, Gostyński, Jurćo, Gawlik (65. Niedźwiedź), Milkowski, Plewko (70. Majewski), Węglarz (85. Rajkiewicz), Smoliński.

Pozostałe mecze:

Pogoń Świebodzin - Arka Nowa Sól 3:2 (3:0). Bramki: Kołodyński (7), Jaworski (13), Grochowski (37) - dla Pogoni; Walter (74), Pawlak (75) - dla Arki .. Raków Częstochowa - MKS Kluczbork 3:0 (1:0). Bramki: Sołtysik (17), Przybylski (53), Rogalski (57).

Polonia Słubice - Koszarawa Żywiec 1:2 (1:0). Bramki: Budzałek (8) - dla Polonii; Stolarczyk (60), Zaremba (76) - dla Koszarawy.

Walka Zabrze - Lechia Zielona Góra 0:2 (0:0). Bramki: Kojder (72), Okińczyc (82).

Tabela III ligi

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.