W I lidze futsalu nadal 13 zespołów

Wtorkowe spotkanie Komisji Futsalu i działaczy PZPN nie przyniosło żadnych rozstrzygnięć odnośnie kontrowersyjnej decyzji o zwiększeniu liczby drużyn i zmianie terminarza.

Przypomnijmy, że "zamieszanie" powstało po decyzji komisji ds. nagłych PZPN przywracającej do gry w ekstraklasie zespół Jango Katowice (nie otrzymał licencji za nieuregulowanie zobowiązań finansowych) z jednoczesnym utrzymaniem w najwyżej klasie rozgrywkowej Kupczyka Kraków, który zastąpił ekipę ze Śląska. Wywołało to oburzenie działaczy większości klubów, zapowiadających bojkot ligowej kolejki i rychłe zmiany we władzach polskiego futsalu. Wśród przedstawicieli środowiska dominowało bowiem przekonanie, że działania piłkarskiej centrali miały na celu wpuszczenie do I ligi "kuchennymi drzwiami" drużyny Kupczyka, spadkowicza z poprzedniego sezonu.

Ostatecznie do buntu nie doszło, choć odbyły się tylko cztery spotkania w ramach 3. kolejki (po zmianie terminarza). Krakowianie zostali zbojkotowani przez pierwszego rywala - zespół debiutujący w ekstraklasie, Marioss Gazownik Wąwelno - i, jak mówi się nieoficjalnie - tak czynić będą wszystkie kolejne drużyny.

Nie doszło również do meczu Pogoni 04 Szczecin, która według starego "rozkładu jazdy" miała na własnym parkiecie zmierzyć się z Inpulsem Siemianowice, a po zmianach terminarza z ekipą Grembach Zgierz. Siemianowiczanie odwołali rezerwację przejazdu a Grembach zgłosił, że nie zdąży się przygotować, więc szczecinianie pauzowali.

Zamieszanie w rozgrywkach przekłada się na wyniki i miejsca w tabeli. Tylko połowa drużyn rozegrała trzy spotkania, pozostali jedno lub dwa, a Kupczyk zero.

By przełamać organizacyjny impas, 16 października w Warszawie odbyło się spotkanie władz Komisji Futsalu i Polskiego Związku Piłki Nożnej. Wzięli w nim udział m.in. Eugeniusz Kolator, Jerzy Engel, rzecznik związku Zbigniew Koźmiński oraz mecenas Andrzej Wach. Nie zapadły rozstrzygnięcia dotyczące liczby klubów, bowiem uchylenie poprzednich decyzji może dokonać się tylko w formie uchwały. A do tego potrzebne jest zebranie przedstawicieli wszystkich zespołów uczestniczących w rozgrywkach. Takie zebranie ma odbyć się dopiero 27 października. PZPN chce poznać stanowisko prezesów 13 zainteresowanych klubów, później sprawa będzie tematem obrad zarządu związku.

Zdecydowano się utrzymać zmodyfikowany terminarz. Według niego Pogoń 04 zagra w najbliższy wtorek (23 października) wyjazdowe spotkanie z mistrzem Polski - Cleareksem Chorzów, a w następny weekend podejmować będzie Gazownika Wąwelno. Czy dojdzie do spotkań? W środowisku futsalu gorąco, a wczoraj w południe sekcja gier komisji futsalu PZPN poinformowała, iż w związku z protestem złożonym przez kluby I ligi oraz potrzebą zbadania przedstawionych w piśmie zarzutów, postanawia do czasu wyjaśnienia sprawy odwołać mecze z udziałem Jango i Kupczyka.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.