Glinice dwukrotnie srebrne

ZAPASY. Dwa srebrne medale wywalczyli zawodnicy Glinic Radom podczas mistrzostw Polski seniorów w stylu klasycznym rozegranych w Janowie Lubelskim. Na podium stanęli Łukasz Fafiński i Kamil Sokołowski.

Fafiński w wadze do 74 kg w kolejnych walkach eliminacyjnych nie miał większych kłopotów z pokonaniem przeciwników. - Można powiedzieć, że wszystkie te konfrontacje toczyły się do jednej bramki - przyznał trener Glinic Daniel Zuba. Najwięcej problemów sprawił radomianinowi Michał Król z Piotrkowa Trybunalskiego. Natomiast w finale Fafiński zmierzył się z Krzysztofem Kowalskim z GZKS Gorlice. O zwycięzcy konfrontacji zadecydował jednak w dużej mierze los. Po remisie nastąpiło bowiem losowanie zawodnika, który zejdzie do parteru. Okazał się nim zapaśnik Glinic. Mimo że Kowalski nie przeprowadził skutecznej akcji, to dzięki temu, że wcześniej zdobył ostatni punkt, mógł cieszyć się z wygranej w całej walce.

O ile postawa i wywalczenie medalu przez Fafińskiego nie powinny dziwić, o tyle o dużą niespodziankę w wadze do 55 kg postarał się Sokołowski. Radomianin również dopiero w finale musiał uznać wyższość bardziej utytułowanego zawodnika, kandydata do wyjazdu na olimpiadę do Pekinu Mariusza Łosia z Agrosu Zamość.

W Janowie Lubelskim wystąpiło 115 zawodników z 25 klubów z całej Polski. Wśród nich Glinice zajęły wysokie, siódme miejsce: - Do szóstej pozycji zabrakło nam 2,5 punktu. A gdybyśmy mieli więcej szczęścia w losowaniach, mogliśmy zakończyć rywalizację nawet w najlepszej piątce - przyznał trener Zuba.

Na mistrzostwach zabrakło innego radomianina - kandydata do zdobycia medalu - Damiana Zuby. Zapaśnik w najbliższym czasie podda się operacji kontuzjowanego kolana. - Zabieg zostanie przeprowadzony w Łodzi. Z pewnością Damian nie wystąpi w żadnych zawodach do końca tego roku. Ale myślę, że na maty powinien wrócić na początku przyszłego roku - poinformował ojciec i trener zawodnika.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.