Będą miliony na łódzkie stadiony?

Ponad sto milionów złotych dla Widzewa i ŁKS na modernizację stadionów - taki projekt uchwały przygotowała wczoraj Komisja Sportu łódzkiej Rady Miejskiej

Radni zajmą się tą propozycją podczas środowej sesji. Komisja Sportu proponuje, żeby w wieloletnim planie inwestycyjnym miasta zapisać pieniądze dla obu łódzkich klubów pierwszoligowych. Przez trzy lata miałyby one dostać po 60 mln zł z przeznaczeniem na modernizację stadionów. Bez tego wkrótce przestaną one spełniać warunki licencyjne. Projekt uchwały przygotowali Witold Skrzydlewski, Maciej Grubski i Tadeusz Gapiński.

Widzew ma już plan przebudowy obiektu. Obecny na posiedzeniu komisji prezes Władysław Puchalski zadeklarował, że co rok jest w stanie budować jedną trybunę. Gorzej jest z ŁKS, który nie wie, gdzie będzie w przyszłości grał. Wszystko przez projekt budowy stadionu miejskiego na terenie obecnego przy al. Unii. Dlatego radni z komisji wezwali prezydenta Łodzi do wskazania miejsca, gdzie na czas budowy ma przenieść się klub z al. Unii. Nieoficjalnie mówi się o obiekcie Orła przy ul. 6 Sierpnia. 60 mln zł zostałyby przeznaczone na jego adaptację.

Do przenosin na stadion Orła sceptycznie nastawiony jest Andrzej Pożarlik, dyrektor ŁKS SSA. Według niego stowarzyszenie i sportowa spółka powinny zostać na al. Unii, tym bardziej że zgłosiło się międzynarodowe konsorcjum budowlane, które chce dokończyć budowę hali oraz wybudować na al. Unii nowoczesny stadion. - Dlatego do wiceprezydenta Tomaszewskiego trafił wczoraj list intencyjny naszego partnera, który chce inwestować w łódzki sport - dodaje Pożarlik.

Działacz ŁKS SSA złożył też zapytanie do prezydenta miasta, dlaczego MOSiR pobiera - według nich - zbyt wysokie opłaty za bilboardy na stadionie, na których reklamują się sponsorzy sekcji piłkarskiej. Poparła go komisja sportu.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.