Ofensywny tercet SIDEn pokonał Tur

Ile razy mam tłumaczyć? Nie grajcie tak nerwowo! - denerwował się na swoich koszykarzy trener toruńskiego SIDEn Grzegorz Sowiński. Powodów do irytacji miał sporo, ale i tak jego zespół wyraźnie wygrał drugi z rzędu mecz w II lidze.

Koszykówka

Aż 16-punktowa przewaga torunian nad Turem Bielsk Podlaski jest złudna. Niemal całą przewagę SIDEn wypracował dopiero w ostatniej kwarcie, gdy goście, którzy grali w 6-osobowym składzie, już z trudem poruszali się po parkiecie i wyraźnie nie mieli sił, by bronić się przed atakami gospodarzy.

Torunianie w sobotę, w pierwszym w tym sezonie meczu we własnej hali mieli ogromną przewagę pod tablicami - zaliczyli aż 16 zbiórek w ataku. Ale nie wykorzystywali przewagi pod koszami, bo brakowało im kreatywnych rozgrywających. Proste straty popełniał Dawid Wójcik, a również rezerwowi niczym nie imponowali: grali nerwowo, chaotycznie.

Do zwycięstwa torunianom wystarczyła za to dobra współpraca tercetu Tomasz Lipiński-Sławomir Murowicki-Tomasz Beciński. Najlepszy na parkiecie był ten ostatni. Z dziecinną łatwością przebijał się pod kosz przeciwników, a później bez problemów zdobywał punkty - trafił 9 z 16 rzutów z gry. Dominował też w walce o zbiórki - miał ich aż 11, a dodał także po 3 asysty i przechwyty. W drugiej połowie do świetnego Becińskiego dołączył także Lipiński, który w tej części meczu zdobył 16 pkt. Ale pod tym względem jeszcze lepszy od niego okazał się Murowicki. W pierwszej połowie był mało widoczny w ataku, ale już w drugiej zdobył wszystkie swoje punkty w meczu.

Wynik meczu

SIDEn - Tur 75:59

Kwarty : 16:19, 13:15, 27:21, 19:4

SIDEn : Lipiński 23 (3), Beciński 21, Murowicki 17 (3), Iciek 10, Wójcik 0 oraz Bagaziński 3 (1), Fedder 0, Słoniecki 0, Sadowski 0, Pietrzak 0

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.