Unia odpadła z Pucharu

Niewiele brakowało piłkarzom Unii do niespodzianki, jaką byłoby wyeliminowanie Arki Gdynia w 1/16 Pucharu Polski. W Janikowie gospodarze przegrali jednak z tą drużyną, ale dopiero po dogrywce

Występujący na co dzień w III lidze podopieczni Artura Polehojki praktycznie przez całe spotkanie toczyli wyrównaną walkę z wyżej notowanymi rywalami, którzy jeszcze w minionym sezonie biegali po boiskach Orange Ekstraklasy.

Pierwszą okazję do zdobycia bramki po błędzie Krzysztofa Sobieraja zmarnował w 24 min Marcin Tarnowski.

Kibice na gole musieli poczekać do drugiej połowy. Jako pierwsi cieszyli się gdynianie. Po strzale z ostrego kąta, piłkę w siatce Unii umieścił Piotr Bazler. Na szczęście 9 min później za sprawą Krzysztofa Filipka był remis. Pomocnik janikowian bardzo krótko był bohaterem. Wkrótce po zdobyciu bramki, po drugiej żółtej kartce, musiał opuścić boisko. Jego los tuż przed końcem dogrywki podzielił inny gracz Unii, Maciej Mysiak. Zanim jednak do tego doszło, Michał Wróbel po raz drugi wyciągał piłkę z bramki. W 107 min podanie Grzegorza Nicińskiego wykorzystał Marcin Wachowicz i strzałem głową ustalił wynik spotkania.

Unia - Arka 1:2 (0:0, 1:1, dogr. 0:1)

Bramki: 0:1 Bazler (52), 1:1 Filipek (61), 1:2 Wachowicz (107).

Unia: Wróbel - Warczachowski, Drajer, Mysiak, Witkowski - Kalinowski, Bekas, Pawlak (76. Wrzesiński) - Niedbała (59. Nowosielski), Tarnowski.

Arka: Witkowski - Kowalski, Sobieraj, Weinar, Sokołowski - Mazurkiewicz, Moskalewicz, Łabędzki (105. Wróblewski), Wachowicz - Niciński, Bazler.

Żółte kartki: Filipek (Unia), Wachowicz, Kowalski, Sobieraj (Arka)

Czerwone karki : Filipek, Mysiak (Unia)

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.