Porażka Jagiellonii w Młodej Ekstraklasie

Zespół Jagiellonii Białystok występujący w lidze Młodej Ekstraklasy przegrał w niedzielę 2:3 na własnym stadionie z GKS-em Bełchatów.

O porażce białostoczan trenowanych przez duet Cezary Łaski, Dariusz Bayer zadecydowało pięć minut po przerwie, gdy przy stanie 1:1 gospodarze stracili dwa gole.

- Mecz miał kilka oblicz - mówi Bayer. - Od początku wszystko dobrze się układało i już w dziesiątej minucie objęliśmy prowadzenie. Niestety, jeszcze w pierwszej połowie straciliśmy bramkę z rzutu karnego po faulu w Ernesta Konona. O porażce zadecydował moment dekoncentracji zaraz po przerwie. W pięć minut straciliśmy dwa gole. Znowu z karnego po faulu Bartosza Kaśnikowskiego i jednego z akcji. Próbowaliśmy odrobić straty, ale udało nam się strzelić tylko kontaktowego gola. Mogliśmy chociaż zremisować, bo sytuacje do strzelenia gola były. O tym, czy rzuty karne były prawidłowo odgwizdane, nie będę mówił.

Jagiellonia Białystok - GKS Bełchatów 2:3 (1:1)

Strzelcy bramek : Bartosz Stachelski (10.), Rafał Muczyński (70.) - Paweł Magdoń (40 - karny), Norbert Czubała (46 - karny), Paweł Adamiec (51.).

Jagiellonia : Olszewski (45. Czapliński) - Stankiewicz (45. Kaśnikowski), Napierała Ż , Gogol, Gudewicz - Karankiewicz, Baranowski, Cieluch (45. Bałecki), Konon (70. Falkowski) - Stachelski (45. Muczyński), Mościński.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.