Meczem z Cracovią Stoczniowiec zakończył serię meczów wyjazdowych. Dorobku punktowego jednak nie poprawił. Spotkanie rozpoczęło się źle dla Stoczniowca, już w 2 min gdańszczanie stracili gola. Nie załamali się tym jednak i od razu ruszyli do ataku. Do końca pierwszej tercji wykazywali przewagę, ale mimo że mieli kilka wyśmienitych okazji (trzy razy nie trafili do niemal pustej bramki!), nie strzelili żadnego gola. - To były wyborne sytuacje, szkoda, że żadnej nie wykorzystaliśmy - powiedział trener Stoczniowca Henryk Zabrocki.
Druga tercja zaczęła się tak jak pierwsza, czyli bramką dla Cracovii. Sylwestra Solińskiego pokonał Leszek Laszkiewicz, dla którego było to pierwsze trafienie w sezonie. Laszkiewicz nie poprzestał na nim i 10 min później znów cieszył się z gola, przesądzając tym samym losy meczu. - Stoczniowiec, jak zwykle, postawił nam trudne warunki. Mecz był dobry, mógł się podobać publiczności - ocenił spotkanie trener Cracovii Rudolf Rohaczek, który w trenerskim pojedynku okazał się lepszy od Zabrockiego, swojego asystenta w reprezentacji Polski. - Szkoda tej porażki, ale nie będziemy jej rozpamiętywać. Teraz zagramy w końcu u siebie. Chcemy pokazać kibicom dobry hokej i zdobyć trzy punkty - powiedział Zabrocki.
W niedzielę Stoczniowiec rozegra pierwszy w sezonie mecz przed własną publicznością, a jego rywalem będzie Polonia Bytom, która w piątek nie grała (jej mecz z Naprzodem Janów został przełożony). Początek pojedynku z Polonią o godz. 18.
Tercje: 1:0, 2:0, 0:0.
Strzelcy bramek
Cracovia: M. Piotrowski (2.), L. Laszkiewicz (21., 31.)
Stoczniowiec: Soliński - Wróbel, Bigos, Skutchan, Jurasek, Vitek - Skrzypkowski, Rompkowski, Jankowski, Rzeszutko, Prokop - Smeja, Leśniak, Kostecki, Furo, Urbanowicz - Benasiewicz, Sowiński, Poziomkowski.
Pozostałe wyniki 6. kolejki PLH: KH Sanok - Unia Oświęcim 5:3, Podhale Nowy Targ - TKH Toruń 8:6, Zagłębie Sosnowiec - GKS Tychy 2:1, Polonia Bytom - Naprzód Janów - przełożony.
TABELA HOKEJA