Sensacja w Londynie

Dwa celne strzały oddał Rosenborg na Stamford Bridge, ale to wystarczyło, by zremisować z Chelsea

Przed meczem bukmacherzy płacili za zwycięstwo Chelsea w LM 7,5 funta. Za wygraną Rosenborga 301. Ale po pierwszej połowie skazywali na klęskę Norwegowie prowadzili po strzale Miiki Kopinena. Dopiero po przerwie 56 gola w LM strzelił Andrij Szewczenko.

Ukrainiec zagrał w tym meczu tylko dlatego, że kontuzjowany jest Didier Drogba. Kilka tygodni temu trener Jose Mourinho powiedział, że sprowadzony rok temu za 30 mln funtów napastnik musi poczekać na szansę, bo lepsi od niego są Drogba, Claudio Pizarro i Salomon Kalou. Gdy Szewczenko w końcu zagrał, w sobotnim meczu z Blackburn wypadł słabiutko, a Chelsea zremisowała 0:0.

We wtorek Ukrainiec trafił do bramki, ale z kolegami pobijał rekordy nieskuteczności. W sumie wicemistrzowie Anglii oddali aż 29 strzałów i tylko pięć z nich było celnych.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.