Wojas Podhale Nowy Targ

Podhalanie są niewątpliwie głównym faworytem tegorocznych rozgrywek. W walce o obronę mistrzowskiego tytułu zmagać się będą z GKS-em Tychy, Zagłębiem Sosnowiec i ComArchem Cracovią. Forma podopiecznych trenera Wiktora Pysza jest jednak sporą niewiadomą i potwierdziła to nieoczekiwana porażka z Polonią Bytom.

W okresie przygotowawczym hokeiści "Szarotek" rozegrali kilkanaście sparingów, najczęściej z mocniejszymi rywalami. Tak było w Popradzie podczas Pucharu Tatrzańskiego, gdy partnerami mistrzów Polski były głównie zespoły czeskie i słowackie. Podhale nie grało z zespołami polskiej ligi. W Nowym Targu można było spodziewać się większych wzmocnień po wywalczeniu mistrzowskiego tytułu. Najcenniejszymi nabytkami są napastnicy Zbigniew Podlipni i Zdzisław Zaręba, wracający do macierzystego klubu po kilku latach gry w lidze niemieckiej. W bramce alternatywą dla pewniaka Tomasza Rajskiego będzie nowo pozyskany Artur Ziaja.

Wiktor Pysz, trener:

Naszym celem jest obrona mistrzowskiego tytułu. Przed nami dużo spotkań, ale mamy szeroką kadrę, oby tylko kontuzje nas omijały. W zespole jest duża konkurencja, szczególnie w ataku, a to sprzyja dobrym wynikom. W okresie przygotowawczym graliśmy z mocnymi zespołami z Czech i Słowacji. Te drużyny poziomem przypominają naszych rywali w Pucharze Kontynentalnym. Nie do końca jestem zadowolony z przygotowań. Koncepcja była trochę inna. Chciałem sprawdzić dyspozycję wszystkich zawodników, ale przez liczne urazy nie udało się tego zrealizować. Graliśmy ostatnio z lepszymi zespołami, pierwsze ligowe mecze pokażą, w jakim jesteśmy miejscu. Spotkania kontrolne potwierdziły, że musimy poprawić kilka elementów. Przede wszystkim stałe fragmenty, grę w osłabieniu czy dublowanie pozycji.

Jarosław Różański, kapitan:

Ostatni turniej tatrzański, w którym graliśmy z mocniejszymi zespołami, pokazał, że zmierzamy w dobrym kierunku. O występach w Pucharze Kontynentalnym na razie nie myślimy, chcemy skupić się na lidze. Każde spotkanie będzie ciężkie. Już zeszły sezon pokazał, że stawka się wyrównała. Najgroźniejszymi rywalami będę: Cracovia, Zagłębie Sosnowiec i GKS Tychy. Może to dziwnie zabrzmi, ale nasza forma jest trochę niewiadomą. Graliśmy sparingi z Czechami, Słowakami, ale ostatnio trochę przygotowania się skomplikowały. Mieliśmy zaplanowane jeszcze dwa mecze kontrolne, jednak musieliśmy je przełożyć ze względu na Puchar Polski. Okazało się, że mecze pucharowe z GKS-em Katowice zostały odwołane i tak od dwóch tygodni nie graliśmy meczu.

Skład drużyny

Trener: Wiktor Pysz

Drugi trener: Tadeusz Kalata

Bramkarze:

Jarosław Furca wiek 21 lat/wzrost 180 cm/waga 69 kg

Bartłomiej Niesłuchowski 16/186/75

Tomasz Rajski 22/174/74

Obrońcy:

Rafał Dutka 22/180/80

Bartłomiej Gaj 21/187/88

Artur Kret 20/183/88

Sebastian Łabuz 29/195/105

Bartłomiej Piotrowski 27/182/85

Robert Pospisil 30/182/86

Sebastian Smerczyński 31/183/87

Rafał Sroka 27/189/89

Łukasz Wilczek 25/178/76

Napastnicy:

Frantisek Bakrlik (Czechy) 24/192/95

Milan Baranyk (Czechy) 27/180/72

Łukasz Batkiewicz 25/175/79

Sebastian Biela 26/177/80

Bartłomiej Bomba 20/176/79

Mateusz Iskrzycki 21/181/83

Marian Kacir 33/188/87

Mateusz Leśniowski 21/175/76

Dariusz Łyszczarczyk 32/172/80

Tomasz Malasiński 21/183/71

Zbigniew Podlipni 34/178/85

Jarosław Różański 31/178/85

Maciej Sulka 20/182/81

Martin Voznik 32/175/78

Krzysztof Zapała 25/177/78

Zdzisław Zaręba 28/178/83

Przyszli:

Podlipni (Cracovia), Ł. Batkiewicz, Smerczyński (TKH Krynica), Furca, Kret, Sięka (MMKS Nowy Targ), Bomba (Liptovsky Mikulas), Pospisil (EC Kapfenberg), Zaręba (Landshut), Gaj (HC Katowice).

Odeszli:

Marek Batkiewicz, Mateusz Malinowski, Jacek Zamojski, (koniec kariery), Vladimir Buril, Tomasz Koszarek (TKH Toruń), Tomas Jakes (GKS Tychy), Dawid Słowakiewicz (szuka klubu), Przemysław Piekarz (ESC Harz Braunlage).

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.