Legia ostatnia w Młodej Ekstraklasie

Jestem zdziwiony, że po przerwie zagraliśmy tak słabo. Chyba nie wierzyliśmy w nasze siły - mówił trener Jacek Mazurek po przegranym przez Młodą Legię meczu z Górnikiem Zabrze. Po dwóch kolejkach jego drużyna jest w tabeli ostatnia.

Pewne znaczenie ma przy tym to, że inne zespoły korzystają z zawodników uzupełniających dorosłe kadry. Korzystając z regulaminu, wstawiają także po dwóch graczy starszych niż oficjalny limit wieku (21 lat, można wstawić takich dwóch).

W Młodej Legii z pierwszej drużyny zagrał tylko Jakub Rzeźniczak - ze średnim skutkiem. W pierwszej połowie trafił do własnej bramki, w drugiej zawinił przy kolejnym golu. - Oczekuje się od niego dużo, ale jego ocenę zostawiam Janowi Urbanowi. Kuba nie trenuje z nami i ciężko mu wkomponować się w naszą grę. Zadania defensywne spełniał jednak dobrze - mówił w obronie zawodnika trener Mazurek.

Mecz obserwował sztab szkoleniowy Legii I, która dzień wcześniej wygrała w meczu Orange Ekstraklasy w Zabrzu 3:0. Było także wielu zawodników pierwszego zespołu i przedstawiciele zarządu klubu.

Za to widzów było niewielu, bo i pora, i ranga spotkania nie zachęcały do przyjścia na stadion. Inna sprawa, że wstęp na mecz powinien być bezpłatny, a chociaż mało (5 i 10 zł), to jednak kosztował. Do godz.14 sprzedano cztery bilety (!). Zresztą jak miało być - skoro mecz nie miał żadnej reklamy i w ogóle nie starano się przyciągnąć (a może i przeciwnie) publiczność.

- Czy mogę wejść? - zapytał w przerwie spotkania ojciec prowadzący wózek i z dzieckiem na ręku.

- Trzeba kupić bilet - dostał odpowiedź od ochroniarza stojącego w bramie.

- Ale nikogo nie ma w kasie - powiedział ojciec.

- No to my nic nie poradzimy - padła odpowiedź. I koniec rozmowy.

LEGIA WARSZAWA - GÓRNIK ZABRZE 1:2 (1:1): Paluchowski (23.) - Rzeźniczak (30., sam.), Ruszkul (60.).

Legia: Gostomski - Rzeźniczak, Wocial, Wysocki (63. Tomczyk) - Mikołajczak (46. Ściebura), Zbozień (46. Stoch), Rawa, Frączczak (75. Woźniak) - Trochim (75. Cempa), Paluchowski (46. Majkowski). Górnik: Kuczera - Pazdan, Dębowski (46. Pietraczyk), Krzysztoporski, Marciniak (46. Gancarczyk) - Stachowiak (46. Ambroziak), Ruszkul, Jarka (46. Wodecki), Malinowski (57. Maciejewski) - Furczyk, Kozioł (67. Popiel). Widzów: 200. Sędziował: Paweł Passon. Pozostałe wyniki 2. kolejki Młodej Ekstraklasy: Wisła Kraków - Zagłębie Lubin 2:3 (0:2), Zagłębie Sosnowiec - Odra Wodzisław 1:1 (0:0), Polonia Bytom - ŁKS Łódź 1:0 (1:0), Lech Poznań - Korona Kielce 1:2 (0:1), Groclin Grodzisk Wlkp. - Jagiellonia Białystok 1:1 (0:1), Cracovia - Ruch Chorzów 1:0 (0:0). Pauzował GKS Bełchatów. Widzew Łódź nie bierze udziału w rozgrywkach.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.