Winokurow na dopingu!

Zwycięzca dwóch etapów Tour de France Aleksander Winokurow stosował doping krwi. Jego grupa Astana wycofała się z wyścigu.

Jak podał portal dziennika "L'Equipe", laboratorium w Chatenay-Malabry stwierdziło, że w próbce A Winokurowa znajdują się dwa różne rodzaje krwi. To oznacza, że 33-letni Kazach dokonał transfuzji tuż przed sobotnią, zwycięską dla niego jazdą indywidualną na czas. Używał do tego dawcy o podobnej grupie krwi, czyli stosował tzw. transfuzję homologiczną. We współczesnym sporcie bardziej znany był do tej pory przypadek przetaczania własnej czystej krwi, co wykryto u innego kolarza Tylera Hamiltona podczas igrzysk w Atenach. Amerykanin, który zajął wtedy pierwsze miejsce w jeździe indywidualnej na czas, został zdyskwalifikowany na dwa lata.

Winokurow był poddany badaniom również w poniedziałek, po samotnym zwycięstwie na trudnym pirenejskim etapie do Loudenvielle-Le-Louron. Te próbki krwi są jeszcze analizowane.

Natychmiast po ogłoszeniu informacji o pozytywnym wyniku badań antydopingowych grupa Astana, w której jeździ i którą stworzył Winokurow, postanowiła wycofać się z Tour de France. Francuksa policja i tak przeszukała hotel w którym mieszkali kolarze Astany. Na razie nie wiadomo jaki był efekt tego przeszukania.

- Zaskoczenie? Wcale nie - powiedział dyrektor grupy Francaise des Jeux Marc Madiot.

- A ja jestem zszokowany - mówił Eric Boyer, menedżer Cofidisu. - Liczę, że Winokurow wyjaśni nam, jak do tego doszło i kto w tym uczestniczył. Mówił nam przecież, że jest dzielny, że jest silniejszy niż ból, a my, Francuzi, jesteśmy nierobami. Ale ja nigdy nie żałowałem słów, które wypowiadałem od dawna, że drużyna Astana dawno powinna zniknąć z kolarstwa - dodał Boyer.

Winokurow i jego kolega z drużyny Andreas Kloeden już przed wyścigiem byli w kręgu podejrzeń. Obaj jeździli w zespole T-Mobile, gdzie przez lata działał kontrolowany przez lekarzy system dopingowy. Kazach współpracował z włoskim doktorem Ferrari zwanym również Doktorem Śmierć. Wielu dyrektorów grup kolarskich, zwłaszcza francuskich, postulowało, aby nie dopuścić Astany do Touru. Ale zespół wystartował i wiodło mu się całkiem nieźle. Winokurow wygrał dwa etapy, gdyby nie upadek w pierwszym tygodniu, liczyłby się w klasyfikacji generalnej. "Ukończył" wyścig na 23. miejscu. Kloeden był piąty z wielkimi szansami na podium, w pierwszej dziesiątce był jeszcze Andriej Kaszeczkin. - Od pięciu lat mówiło się, że Winokurow dopinguje się podczas Tour de France. I w końcu Tour de France to wykazał... To dowodzi, że kontrole są skuteczne i że nie ma w wyścigu miejsca dla oszustów - powiedział Jean-Francois Pescheux, dyrektor wyścigu.

Czołówka Tour de France

1. Michael Rasmussen (Dania/Rabobank) 69:52.14

 

2. Alberto Contador (Hiszpania/Discovery Channel) 2.23 straty

 

3. Cadel Evans (Australia/Predictor Lotto) 4.00

 

4. Levi Leipheimer (USA/Discovery Channel) 5.25

 

5. Carlos Sastre (Hiszpania/CSC) 6.46

Copyright © Agora SA