Słowacka kolonia w Delekcie

?Gazeta? poznała nazwiska trzech reprezentantów Słowacji, których trener Rostislav Chudik chce ściągnąć do Delekty. To najlepszy rozgrywający Ligi Europejskiej Michal Masny oraz Michal Cerven i Martin Sopko

Chudik, nowy szkoleniowiec Delekty, w czwartek lub w piątek pojawić się ma w Bydgoszczy. Spotka się z działaczami i przedstawi im trzy nazwiska reprezentantów Słowacji, którzy mogliby zasilić kadrę zespołu znad Brdy. - Masny, Cerven i Sopko to gracze nienarzekający na brak ofert. Interesują się nimi kluby z Austrii, Czech, Francji, czy Turcji. Najważniejsze jest to, że wszyscy oni chcą grać w PLS, która uznawana jest za jedną z najlepszych lig w Europie - mówi Chudik.

Trener, który zna znakomicie słowacki rynek siatkarski (jest szkoleniowcem kadry B tego kraju), zdołał już przekonać siatkarzy do gry w Delekcie, teraz ruch należy do działaczy. - Muszę się dokładnie zorientować w sytuacji klubu, dlatego przyjeżdżam. Ta trójka zawodników tania nie jest, ale też nie można powiedzieć, że są oni przesadnie drodzy. Myślę więc, że jest szansa na ich ściągnięcie do Bydgoszczy - dodaje.

Chodzi więc teraz o pieniądze. Delekta musiała zrezygnować ze zbyt drogich reprezentantów Bułgarii, ale siatkarze trzeciej reprezentacji mistrzostw świata są znacznie drożsi niż gracze trzeciej drużyny Ligi Europejskiej (to rozgrywki prowadzone przez CEV, Europejską Konfederację Siatkówki).

Najbardziej znany polskim kibicom jest występujący na pozycji przyjmującego Martin Sopko (25 lat, 196 cm), który w minionym sezonie grał w Gwardii Wrocław. O możliwości jego pozyskania mówiło się już kilka tygodni temu. Zawodnik jednak otrzymał propozycję z Turcji i wydawało się, że Słowaka nie zobaczymy już na polskich parkietach. - Tamta oferta jest bardzo atrakcyjna finansowo, ale ostatnio są jakieś kłopoty i póki co Martin jeszcze nic nie podpisał, więc wszystko może się wydarzyć - ocenia Chudik.

Jak do tej pory w naszym kraju nie grali Michal Masny (28 lat, 182 cm) i środkowy Michal Cerven (30 lat, 204 cm). Obaj razem z Sopko byli podstawowymi graczami reprezentacji Słowacji w rozgrywkach Ligi Europejskiej. Kapitanem zespołu był Masny, który w 2005 r. zajął drugie miejsce w plebiscycie na najlepszego siatkarza naszych południowych sąsiadów. W ostatnim sezonie bronił barw czeskiego Ferramu Opava, a w przeszłości zdobywał wicemistrzostwo Austrii z Tirolem Innsbruck. - W Portugalii wybrano go MVP turnieju, a to o czymś świadczy - chwali swojego rodaka Chudik.

Masny o miejsce w podstawowej szóstce rywalizowałby z Arturem Hoffmannem, który we wtorek podpisał nowy kontrakt z Delektą. Mniejszą konkurencję miałby Cerven. Po odejściu zdecydowanie najlepszego w bydgoskiej drużynie środkowego, jakim był Adam Nowik (będzie grał w Jadarze Radom), w bydgoskiej drużynie nie ma bowiem siatkarza na tej pozycji o porównywalnej klasie. Australijczyk Andrew Grant i Wojciech Kaźmierczak to jednak zawodnicy prezentujący niższy poziom. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja wśród przyjmujących. Ci z poprzedniego sezonu, a więc Krzysztof Kocik (Trefl Gdańsk) i Stanisław Pieczonka (Toulouse) mają już nowych pracodawców. Na ich miejsce jak do tej pory nie pozyskano nikogo nowego. Zatem Martin Sopko przynajmniej na razie powinien być spokojny o swoją pozycję w zespole.

Jeśli bydgoskiemu klubowi udałoby się pozyskać trójkę Słowaków, to do drużyny dołączyliby oni jednak i tak dopiero po wrześniowych mistrzostwach Europy, które rozegrane zostaną w Rosji (wystąpi tam także reprezentacja Polski).

W roli asystenta trenera reprezentacji Słowacji miał z kadrą pracować też nowy opiekun Delekty Rostislav Chudik. - Prowadziłem drużynę juniorów i dzięki temu miałem też uczestniczyć w przygotowaniach reprezentacji do mistrzostw. Zrezygnowałem z tego jednak. Chcę ten czas przepracować z Delektą. To jest dla mnie teraz ważne. Nawet jeśli uda się pozyskać moich rodaków, to nie będziemy mieć łatwo. Liga jest bardzo mocna. Takie drużyny jak Bełchatów, Olsztyn, czy chociażby Mostostal Kędzierzyn-Koźle dysponują bardzo wysokimi budżetami - ocenia Chudik.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.