BMW Sauber myśli już o Bahrajnie

Po trzech tygodniach przerwy przed Grand Prix Malezji, teraz wyścigi o mistrzostwo świata Formuły 1 oddziela tylko tydzień. W niedzielę 15 kwietnia trzecie Grand Prix sezonu 2007 - wyścig na torze Sakhir w Bahrajnie.

- Grand Prix Bahrajnu w 2006 roku było moim pierwszym występem podczas weekendu GP w roli kierowcy rezerwowego - przypomina Robert Kubica (BMW Sauber). 10 marca 2006 roku Polak wykręcił najlepszy czas na pierwszym piątkowym treningu, w drugim osiągnął czwarty wynik. - Przyczepność była słaba, bo na tor nawiewany jest piasek z pobliskiej pustyni. Ale w sumie obiekt w Bahrajnie jest fajny. Ostatnio miałem tutaj dwa bardzo udane dni testowe - przypomniał Kubica.

W Bahrajnie odbyły się ostatnie testy przed inauguracją sezonu - na przełomie lutego i marca kierowcy jeździli na torze Sakhir przez sześć dni. Kubica opuścił tylko jeden dzień - jego najlepsze miejsce z tych testów, to czwarta pozycja (pod uwagę brane są najlepsze czasy jednego okrążenia). Polak swój najlepszy czas wykręcił ostatniego dnia - 1:31,751 min. Najszybsze podczas całych testów było ferrari Felipe Massy (1:29,989), ale drugi wynik wykręcił Nick Heidfeld z BMW Sauber (1:30,469). Kierowcy BMW Sauber nie byli jednak zadowoleni. - Z mojego punktu widzenia nie jesteśmy wystarczająco przygotowani do sezonu - szczerze mówił Kubica. - Przed pierwszym wyścigiem nie mamy spokoju - dodawał Heidfeld. - Ale i tak wolę mieć szybki bolid, który czasem się psuje, niż jeździć niezawodnym, ale wolnym samochodem - stwierdził Niemiec.

Obaj kierowcy BMW Sauber mieli rację. Kubica źle wypadł w dwóch pierwszych GP - w Australii nie dojechał do mety, a w Malezji przyjechał ostatni spośród tych, którzy rywalizację ukończyli. W obu przypadkach Polak miał kłopoty z samochodem. Heidfeld, którego bolid spisywał się świetnie, jeździł szybko i pewnie. Dwukrotnie zajął miejsca tuż za podium i ma 10 punktów w klasyfikacji kierowców. Teraz czeka na Bahrajn. - Poza pustynią niesamowite jest to, jak wyglądają miejscowi. Te długie szaty, kobiety z zakrytymi twarzami. Lubię różnorodność - powiedział Heidfeld.

Dyrektor techniczny BMW Sauber Willy Rampf zapewnia, że podczas testów na torze Sakhir zespół zgromadził wystarczająco dużo danych, żeby nie mieć problemów z ustawieniem bolidów (na tor narzekali obaj kierowcy po piątkowych treningach przed GP Malezji). - Mamy solidną podstawę. Musimy tylko wypośrodkować bolid tak, żeby na wolnych zakrętach miał wystarczającą przyczepność, a jednocześnie prędkość na prostych umożliwiała wyprzedzanie - mówi Rampf. - Spodziewam się, że będziemy w stanie wzmocnić swoją pozycję trzeciego zespołu w tym sezonie - dodał. Po dwóch GP 32 punkty w klasyfikacji konstruktorów ma McLaren, 23 - Ferrari. BMW Sauber ma 10 pkt., a czwarte Renault (broniące mistrzostwa) - osiem.

W Bahrajnie nowością w zespole BMW Sauber będzie brak Sebastiana Vettela w piątkowych treningach. - Jeździć będą wyłącznie nasi podstawowi kierowcy, Nick i Robert - powiedział szef zespołu Mario Theissen. - Sebastian Vettel równolegle startuje w Renault World Series. Również Timo Glock, nasz drugi kierowca testowy, będzie zajęty - ściga się w Bahrajnie w GP2.

Czy Kubica zdobędzie punkty w Bahrajnie?
Copyright © Agora SA