Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Imiennicy rozgromili lubelskich Budowlanych
Prawdziwego pogromu doznali rugbiści lubelskich Budowlanych w meczu wyjazdowym ze swoimi imiennikami z Łodzi. Mistrzowie Polski pokonali zespół trenera Piotra Chodunia w niecodziennym stosunku - aż 128:3!
Zdecydowanym faworytem tego spotkania byli łodzianie i w zasadzie jedyną niewiadomą był tylko rozmiar ich zwycięstwa. Pozbawiona wsparcia bardziej doświadczonych graczy drużyna lubelska stanowiła dla gospodarzy tylko tło. Na dodatek lublinianie pojechali do Łodzi w zaledwie 17-osobowym składzie i kiedy w 50. minucie kontuzji doznał Gruzin Levani Sharvashidze, a limit zmian już został wyczerpany, zespół z ul. Krasińskiego grał w czternastkę. Gospodarze ustanowili w tym spotkaniu swego rodzaju rekord w szybkości zdobycia punktów, bo już w 37. sekundzie spotkania przyłożeniem popisał się Dariusz Kaniowski.
Jednak nie licząc pierwszej minuty, to przez kwadrans Budowlani z Lublina bronili się całkiem skutecznie. Trochę pomogli im łodzianie, którym zdarzały się proste błędy, zwłaszcza wypuszczenia piłki do przodu i nie najlepiej wykonywane auty. Potem jednak przewaga gospodarzy była już przytłaczająca. W drużynie gospodarzy znakomity mecz zagrał, na nietypowej dla siebie pozycji, bo łącznika ataku... lublinianin Tomasz Stępień. Wychowanek Budowlanych, ale tych z Lublina, zdobył dla łodzian aż 33 punkty. - Bardzo lubię grać na "dziesiątce". To pozycja, która wymaga gry nogą, a to jeden z moich atutów. Przychodząc do Łodzi, zdawałem sobie sprawę, że będę brany pod uwagę jako zawodnik wszechstronny i będę ustawiany w różnych miejscach na boisku. Z każdego zadania staram się wywiązywać jak najlepiej - mówił po meczu Stępień. - Lublin w ogóle nam nie zagrażał, nawet nie bardzo się bronił. Z przykrością patrzę na to, co dzieje się w moim macierzystym klubie. Widzę, że rugby tam powoli się rozsypuje, ale może to tylko przejściowe kłopoty.
Budowlani Ł. - Budowlani L 128:3 (55:3)
Budowlani Ł.: Kiełbik 5, Wieczorek 5 (52. Lisiecki), Hotowski 15, Kaniowski 5 (41. Dułka), Maciejewski 10 (52. Kraska 5), Stępień 33, Żórawski (41. Milczak 10), Zieliński (52. Sachrajda), Bobryk 5, Królikowski, Karpiński (52. Szyburski 5), Ławski 10, Sajur 5, Maros 5 (52. Prasał), Mirosz 10.
Budowlani L.: Szyba, Brzezicki, Kamiński, Szopa, Boruch, Król, Gogisvanidze, Kikvidze, Czerwonka (11. Jabłoński), Sharvashidze 3, Rybak, Berestek, Zając, Olszewski, Daniel (41. Burda).
Pozostałe wyniki 11. kolejki:
Skra Warszawa - Lechia Gdańsk 5:29
Arka Gdynia - Orkan Sochaczew 40:5
Posnania Poznań - Juvenia Kraków 12:10
FOLC AZS AWF - Ogniwo Sopot 31:7
Tabela I ligi
Jednak nie licząc pierwszej minuty, to przez kwadrans Budowlani z Lublina bronili się całkiem skutecznie. Trochę pomogli im łodzianie, którym zdarzały się proste błędy, zwłaszcza wypuszczenia piłki do przodu i nie najlepiej wykonywane auty. Potem jednak przewaga gospodarzy była już przytłaczająca. W drużynie gospodarzy znakomity mecz zagrał, na nietypowej dla siebie pozycji, bo łącznika ataku... lublinianin Tomasz Stępień. Wychowanek Budowlanych, ale tych z Lublina, zdobył dla łodzian aż 33 punkty. - Bardzo lubię grać na "dziesiątce". To pozycja, która wymaga gry nogą, a to jeden z moich atutów. Przychodząc do Łodzi, zdawałem sobie sprawę, że będę brany pod uwagę jako zawodnik wszechstronny i będę ustawiany w różnych miejscach na boisku. Z każdego zadania staram się wywiązywać jak najlepiej - mówił po meczu Stępień. - Lublin w ogóle nam nie zagrażał, nawet nie bardzo się bronił. Z przykrością patrzę na to, co dzieje się w moim macierzystym klubie. Widzę, że rugby tam powoli się rozsypuje, ale może to tylko przejściowe kłopoty.
Budowlani Ł. - Budowlani L 128:3 (55:3)
Budowlani Ł.: Kiełbik 5, Wieczorek 5 (52. Lisiecki), Hotowski 15, Kaniowski 5 (41. Dułka), Maciejewski 10 (52. Kraska 5), Stępień 33, Żórawski (41. Milczak 10), Zieliński (52. Sachrajda), Bobryk 5, Królikowski, Karpiński (52. Szyburski 5), Ławski 10, Sajur 5, Maros 5 (52. Prasał), Mirosz 10.
Budowlani L.: Szyba, Brzezicki, Kamiński, Szopa, Boruch, Król, Gogisvanidze, Kikvidze, Czerwonka (11. Jabłoński), Sharvashidze 3, Rybak, Berestek, Zając, Olszewski, Daniel (41. Burda).
Pozostałe wyniki 11. kolejki:
Skra Warszawa - Lechia Gdańsk 5:29
Arka Gdynia - Orkan Sochaczew 40:5
Posnania Poznań - Juvenia Kraków 12:10
FOLC AZS AWF - Ogniwo Sopot 31:7
Tabela I ligi
| 1. Budowlani Ł. | 11 | 32 | 586-81 |
| 2. Arka | 11 | 32 | 449-118 |
| 3. Lechia | 11 | 27 | 252-149 |
| 4. Folc AZS AWF | 11 | 26 | 376-151 |
| 5. Posnania | 11 | 25 | 279-140 |
| 6. Orkan | 11 | 22 | 220-203 |
| 7. Ogniwo | 11 | 17 | 142-409 |
| 8. Juvenia | 11 | 15 | 137-299 |
| 9. Skra | 11 | 13 | 95-450 |
| 10. Budowlani L. | 11 | 11 | 59-595 |
POPULARNE
NAJNOWSZE
-
Niemcy po złocie Piotra Żyły: "Ahahahahaha! Takich błaznów na całego nie ma wcale. A nie, moment"
-
Rekord za rekordem! Polska ma nowy "diament na dworze królowej sportu"
-
Polacy mieli kontakt z Granerudem. Lekarz kadry skoczków zabrał głos w tej sprawie
-
Granerud ma pozytywny wynik testu na koronawirusa!
-
"Dokonali cudu!" Zespół Heynena i Leona rozbił w półfinale Ligi Mistrzów!
- Norwescy skoczkowie dostali wyniki kolejnych testów. "Teraz schodzimy na ziemię"
- Decyzja podjęta: Żyła, Kubacki i Stoch nie skaczą. Tylko trzech Polaków na skoczni w środę
- Jest decyzja ws. protestu Legii Warszawa. "Luquinhasowi nie trzeba dużo, żeby się przewrócił"
- Iga Świątek zaskoczona polskimi kibicami. "Nie wiedziałam, to niespodzianka"
- Po 11 latach zapadł "ostateczny i nokautujący" wyrok ws. Michalczewski - FoodCare
