Suns zagrali przeciwko wicemistrzom NBA (bilans 61-12) rewelacyjnie. Wykorzystali niemal 65 proc. rzutów z gry (46/71), dzięki czemu ustanowili rekord ligi w tym sezonie. W samej czwartej kwarcie trafili aż 13 z 15 prób, w tym każdy z czterech rzutów za trzy! - Jeśli gramy dobrze, to nikt nie jest w stanie bronić przeciwko nam. A w tym meczu zbliżyliśmy się do ideału - podsumował rozgrywający Steve Nash.
Trener Phoenix Mike D'Antoni postanowił, że do końca sezonu zasadniczego (19 kwietnia) jego zespół będzie grał niskim składem. Przeciwko Dallas w pierwszej piątce wyszli Nash, Leandro Barbosa, Raja Bell, Shawn Marion i Amare Stoudamire. Tylko dwaj ostatni mają ponad dwa metry wzrostu. W Dallas zagrało trzech zawodników powyżej 208 cm, czyli większych od Stoudamire'a, ale to Phoenix zdominowało strefę podkoszową, zdobywając stamtąd 50 pkt przy zaledwie 16 Mavericks. - Wymieniamy się pozycjami, czekamy cierpliwie na dokładne podanie i rzucamy z czystych pozycji - tłumaczył Marion, który zdobył 20 punktów. Najlepszym strzelcem Suns był Barbosa - 29 pkt (4/7 za trzy). - Wysoka wygrana nie oznacza, że jesteśmy o tyle lepsi od Dallas. Oni mają najlepszy bilans i będą mieć przewagę własnego parkietu przez cały play-off. Ale mamy szansę ich pokonać - stwierdził D'Antoni. Spotkanie skończyło się źle dla Dirka Nowitzkiego, który na początku czwartej kwarty skręcił nogę. Kontuzja nie jest jednak groźna, Niemiec powinien grać w kolejnych meczach.
Przed meczem właściciel Suns Robert Sarver zrobił primaaprilisowy żart D'Antoniemu. Poinformował go przez telefon, że Nash podczas obiadu z Nowitzkim (przyjaźnią się od czasów, gdy razem grali w Dallas) wypił za dużo alkoholu i został aresztowany za prowadzenie po pijanemu. Trener zorientował się dopiero po dwóch minutach.
Detroit Pistons - Miami Heat 94:88
Atlanta Hawks - Chicago Bulls 97:105
Golden State Warriors - Memphis Grizzlies 122:117
Milwaukee Bucks - Washington Wizards 107:121
Phoenix Suns - Dallas Mavericks 126:104
Boston Celtics - Cleveland Cavaliers 98:96
Toronto Raptors - Charlotte Bobcats 107:94
Orlando Magic - Minnesota Timberwolves 104:105 (po dogrywce)
Houston Rockets - Utah Jazz 83:86
Indiana Pacers - San Antonio Spurs 100:99
Seattle SuperSonics - Denver Nuggets 103:114
Los Angeles Lakers - Sacramento Kings 126:103