Dwyane Wade na wózku inwalidzkim

Dwyane Wade opuścił halę w Houston na wózku inwalidzkim i ze łzami w oczach. Gwiazdor Miami Heat wybił sobie lewy bark.

Wade do momentu kontuzji grał świetnie i rzucił Rockets 27 pkt. W końcówce skrzydłowy gospodarzy Shane Battier wchodził pod kosz i robiąc piwot, zahaczył o wyprostowaną lewą rękę Wade'a. Zawodnik Miami od razu zszedł z parkietu.

Heat przegrali ostatecznie z Rockets 102:112, ale to mniejszy problem w porównaniu z kontuzją lidera.

- Jak nie jedno, to drugie. W tym sezonie mamy same problemy - mówił Shaquille O'Neal, który sam niedawno wrócił do gry po kontuzji kolana. Na dodatek przez kilkanaście meczów Heat prowadził asystent trenera Ron Rothstein, bo kłopoty ze zdrowiem miał także Pat Riley. Mistrzowie NBA długo byli poza najlepszą ósemką Konferencji Wschodniej, która gwarantuje udział w play-off.

Ostatnio drużyna grała w komplecie i wygrała siedem z ośmiu meczów. Po porażce z Rockets mistrzowie NBA mają bilans 26-27 i są już na ósmym miejscu, ale nie wiadomo jak zespół będzie sobie radził bez Wade'a. Rzucający Miami zdobywa średnio po 28,8 pkt i często indywidualnymi akcjami przesądza o zwycięstwach Miami.

Wade został odwieziony do szpitala w Houston i opuścił wczorajszy mecz w Dallas. Może pauzować nawet sześć tygodni. - Nie możemy wykorzystywać braku Dwyane'a do tłumaczenia słabszej gry - stwierdził środkowy Heat Alonzo Mourning. - Mamy szeroki skład z doświadczonymi zawodnikami. Najważniejsze jest przygotowanie mentalne i fizyczne.

Wyniki środowych meczów:

 

Atlanta Hawks - San Antonio Spurs 96:103

 

Indiana Pacers - Milwaukee Bucks 136:129 (po 2 dogrywkach)

 

Philadelphia 76ers - New York Knicks 104:84

 

Toronto Raptors - Cleveland Cavaliers 85:86

 

Detroit Pistons - Orlando Magic 110:88

 

New Jersey Nets - New Orleans/Oklahoma City Hornets 107:111

 

Minnesota Timberwolves - Charlotte Hornets 95:100

 

Houston Rockets - Miami Heat 112:102

 

Phoenix Suns - Boston Celtics 118:108

 

Golden State Warriors - Memphis Grizzlies 118:115 (po dogrywce)

 

Los Angeles Lakers - Portland Trail Blazers108:112

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.