Kolejne zatrzymanie w aferze korupcyjnej

Wrocławska policja zatrzymała we wtorek w Radomiu Janusza O. Były drugoligowy sędzia jest podejrzany o udział w aferze związanej z tzw. ustawianiem wyników meczów w polskim futbolu

Informacje o zatrzymaniach kolejnych osób zamieszanych w aferę korupcyjną nie wywołują tak wielu emocji jak u jej początku. Zatacza ona jednak coraz szersze kręgi. Wczoraj po raz pierwszy przed wrocławską prokuraturą została bowiem postawiona osoba związana z regionem radomskim.

Drugoligowa historia

Janusz O. jest 66 zatrzymanym w związku z aferą korupcyjną w polskiej piłce. - Jest podejrzany o przyjmowanie korzyści majątkowych w zamian za ustawienie korzystnych rozstrzygnięć meczów - powiedział Paweł Petrykowski z wrocławskiej policji. Prokuratura nie ujawniła jednak ilości postawionych Januszowi O. zarzutów.

Nieoficjalnie, z bardzo wiarygodnego źródła wiemy, że zarzuty dotyczą drugoligowych spotkań Arki Gdynia w sezonie 2004/05, gdy klub ten walczył o awans do ekstraklasy. Janusz O. prowadził wówczas trzy mecze gdyńskiego zespoł u i wszystkie Arka wygrała. Podejrzane są pojedynki ze Szczakowianką Jaworzno (3:0 dla Arki), Podbeskidziem Bielsko-Biała (2:0) i Zagłębiem Sosnowiec (2:1). W tych trzech meczach Janusz O. podyktował dwa rzuty karne dla Arki, a rywalom pokazał w sumie 11 żółtych kartek.

- Informacja na temat wtorkowego zatrzymania jest dla mnie ciężkim szokiem - ubolewał tymczasem w rozmowie z "Gazetą" Jerzy Figas - były wieloletni członek zarządu PZPN a obecnie prezes radomskiego wydziału sędziowskiego. - Z komentowaniem tego co się stało wstrzymam się jednak do wyjaśnienia powyższej sytuacji - uciął.

Powiązania z Arką

W czasie śledztwa dotyczącego korupcji w polskim futbolu wrocławska prokuratura zatrzymała już kilka osób związanych właśnie z Arką Gdynia. Najwięcej, bo aż 27 zarzutów korupcyjnych postawiono prezesowi klubu Jackowi M. Oprócz niego 14 zarzutów ma były trener i dyrektor sportowy Arki Wojciech W., kierownik zespołu Wiesław K. oraz były szkoleniowiec Mirosław D. Zarzuty wobec tych osób dotyczą co najmniej dwóch sezonów 2003/04 i 2004/05 - najpierw gdy Arka broniła się przed degradacją z II ligi, a później gdy zapewniła sobie awans do ekstraklasy.

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że zatrzymanie Janusza O. ma bezpośredni związek z zeznaniami byłego dyrektora Arki Wojciecha W. Został on zatrzymany kilkanaście dni temu i przyznał się do stawianych mu zarzutów i ujawnił kulisy innych przestępstw. Pewne jest, że dyrektor Arki współpracował z Ryszardem F. - "Fryzjerem", podejrzanym o zorganizowanie mafii piłkarskiej w Polsce.

Kim jest Janusz O.?

Janusz O. ma 47 lat. Jego przygoda z gwizdkiem trwała niemal 20 lat. Najwyższym szczeblem na którym sędziował była druga liga. Rozstrzygał także o wynikach w rozgrywkach Pucharu Polski. Ostatnie oficjalne spotkanie poprowadził 22 maja 2005 roku. Podbeskidzie Bielsko-Biała pokonało wówczas Górnika Polkowice 2:1. Po zakończeniu kariery sędziowskiej został dyrektorem drugoligowego Radomiaka. Był także członkiem zarządu Polskiej Ligi Piłkarskiej, czyli organizacji reprezentującej interesy klubów z drugiego frontu. Zasłynął z pomysłów m.in. o zmianie nazwy rozgrywek na wzór angielski z "II liga" na "I liga" czy o zabezpieczeniu drugoligowców przed koniecznością ponoszenia kosztów związanych z opłacaniem diet sędziowskich i obserwatorów. Z działalności w sporcie wycofał się w lipcu 2006 roku.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.