Okno transferowe bez hitu, najlepsi bez zmian

Chelsea, Manchester United, Arsenal, Barcelona i Inter nie kupiły w zimowym oknie transferowym ani jednego piłkarza. José Mourinho już narzeka na zbyt małą kadrę.

Zapowiedzi jak zwykle były wielkie. José Mourinho po kłótniach z zarządem Chelsea w końcu dostał pieniądze, ale nie zdołał ich wydać. Manchester City nawet za 18 mln funtów nie chciał się rozstać z Micahem Richardsem, a 3 mln funtów za Tala Bena Haima z Boltonu uznał za cenę zaporową. Trener mistrzów Anglii od kilku tygodni narzeka na dramatyczną sytuację w defensywie. Po kontuzjach Johna Terry'ego i Khalida Boulahrouza na stoperze muszą grać Michael Essien i Paulo Ferreira. A będzie jeszcze gorzej, bo w środowym meczu z Blackburn (3:0) więzadła w kolanie zerwał Ashley Cole i może nie zagrać przez pół roku. - Mam jednego lewego obrońcę. Jednego, do końca sezonu - lamentuje Mourinho, mając na myśli Wayne'a Bridge'a.

Główny rywal londyńczyków w walce o tytuł - Manchester United - wzmocnił się, ale czasowo. Tylko do 12 marca jest wypożyczony na Old Trafford z Helsingborga Henrik Larsson. Aleksowi Fergusonowi nie udało się kupić Owena Hargreavesa z Bayernu Monachium i Garetha Bale'a z Southampton.

Nowych zawodników brak także w Interze i Barcelonie. Pewnie kroczący po mistrzostwo Włoch mediolańczycy wzmocnili tylko drużynę juniorów, a w Katalonii - jak pisze prasa - "najlepszymi transferami będą powroty po kontuzjach Leo Messiego i Samuela Eto'o". Nie oszczędzał za to Milan. Z Realu za 6 mln euro przyszedł Ronaldo, z Lazio Massimo Oddo (7,75 mln euro), z Racing Club de Avellaneda 22-letni boczny obrońca Leandro Grimi (2 mln euro, Argentyńczyk z włoskim paszportem).

W ostatnich dniach okna transferowego wzmocnił się nowy klub Radosława Matusiaka - Palermo. Sycylijczycy kupili króla strzelców niedawnych mistrzostw Ameryki Południowej U-20 Edisona Cavaniego. Urugwajczyk będzie grał w koszulce z numerem 7, Matusiak z dziewiątką. W Palermo mógł także zagrać Antonio Cassano. - Real oferował mi jego kupno. Bardzo lubię tego zawodnika. Ale lubię też spokój w szatni - powiedział prezydent Palermo Maurizio Zamparini. Z Madrytu w sierpniu odejdzie David Beckham, który dogadał się z Los Angeles Galaxy. Real w styczniu tylko finalizował wcześniej dogadane transakcje. Przyszedł brazylijski obrońca Marcelo (7 mln euro), argentyński pomocnik Fernando Gago (20 mln euro) i jego rodak napastnik Gonzalo Higuain (13 mln euro).

Na Santiago Bernabeu nie zagra za to Ricardo Oliveira. Brazylijczyk miał zostać wypożyczony z Milanu w ramach transferu Ronaldo. Na drodze stanęło prawo FIFA - między 1 lipca a 30 czerwca każdego roku można grać w dwóch klubach. A Oliveira do 31 sierpnia był wypożyczony z Betisu do Sao Paulo, a potem sprzedany do Milanu.

Podobna sytuacja nie przeszkodzi jednak w zmianie klubu Javierowi Mascherano. Argentyńczyk zaczął sezon w Corinthians, w sierpniu trafił do West Hamu, a teraz został na 18 miesięcy wypożyczony do Liverpoolu. Za zgodą FIFA. Legalność transferu bada jeszcze angielska federacja piłkarska.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.