Lampard do kupienia za zaledwie 8 milionów funtów

Frank Lampard - symbol Chelsea - może już latem opuścić londyński klub i to tylko za 8 milionów funtów. Chętnych nie będzie brakować.

Taką możliwość odkryli dziennikarze brytyjskiej gazety "Dailly Mail". Okazuje się, że istnieje mało znany i rzadko stosowany artykuł w przepisach FIFA, który pozwala Lamardowi wykupić swój kontrakt. Dziennik wyliczył, że kosztowałoby to jedynie 8 milionów funtów. Oczywiście sumy nie wyłożyłby sam zawodnik, ale klub, który zamierzałby zawrzeć z nim nową umowę.

Według przepisów Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej zawodnik, który podpisał umowę przed 28. rokiem życia, może wykupić swój kontrakt po trzech latach jego obowiązywania, informując klub o swoim zamiarze 15 dni przed końcem sezonu. Wartość wykupu jest obliczana głównie na podstawie zarobków piłkarza.

Gdy o możliwości kupienia Lamparda za 8 milionów funtów dowiedział się dyrektor generalny AC Milan nie mógł uwierzyć: - To rzeczywiście prawda? Lampard za 8 milionów funtów? To bardzo interesująca wiadomość - stwierdził. - Lampard to jeden z najlepszych piłkarzy świata. Jestem niezwykle zadowolony, że dowiedziałem się, jaka jest jego sytuacja.

Według "Dailly Mail" poważne zainteresowanie Lampardem wyraził też trener Interu Roberto Mancini.

Bardziej prawdopodobne jest jednak, że zawodnik wyląduje w Hiszpanii. O transferze Lamparda do Barcelony plotkowano już latem. Pomocnik Chelsea ma osobiste powody, by przenieść się na półwysep Iberyjski. Jego narzeczona pochodzi z Katalonii, a on sam od dawna uczy się hiszpańskiego.

Agent Lamparda poinformował przy okazji, że negocjacje z Chelsea na temat przedłużenia umowy piłkarza nie wyszły nawet ze wstępnej fazy.

Tymczasem w niedzielę piłkarze mistrza Anglii awansowali do kolejnej rundy FA Cup. Na swoim boisku pokonali 3:0 Nottingham Forest gole zdobyli: Andrij Szewczenko, Didier Drogba i Jhon Obi Mikel.

Czy Lampard poradziłby sobie w Hiszpanii?
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.