BOT Skra Bełchatów - Knack Randstad Roeselare 2:2 (25:23, 17:25, 26:24, 20:25, 12:15)
BOT Skra: Dobrowolski, Wlazły, Iwanow, Heikkinen, Gruszka, Stelmach, Ignaczak (libero) oraz Lewis, P.Maciejewicz, Neroj
Knack: Freriks, Hardy, Contreras, Pajusalu, Ogurcak, Marquez, Lemay (libero) oraz Callbert, Coucke, Verhelst
A już w środę mistrzowie Polski mogli świętować zajęcie przynajmniej trzeciego miejsca, gwarantującego awans. Zmierzyli się bowiem we własnej hali z Knack Randstad Roeselare, które jako jedyne zapewniło już sobie wyjście z grupy. Niestety, gospodarze przegrali - i to zasłużenie. Goście mieli bardziej wyrównaną drużynę, a znakomite spotkanie rozegrał meksykański atakujący Ivan Contreras, który zdobył aż 29 punktów. Belgijska drużyna lepiej też serwowała i przyjmowała zagrywkę. Ten ostatni element był zaś piętą achillesową Skry. - Dobre i bardzo dobre momenty przeplataliśmy złymi i bardzo złymi. Nie wiem, skąd to się bierze, ale ostatnio weszło nam to w krew - komentował Krzysztof Stelmach, kapitan gospodarzy.
Teraz mistrzowie Polski muszą czekać na
wyniki swojego najgroźniejszego rywala - Lewskiego Sofia. Jeśli Bułgarzy nie wygrają już żadnego spotkania, to Skra awansuje niezależnie od swoich rezultatów.
Wyniki dziewiątej kolejki:
Środa
BOT Skra Bełchatów - Knack Randstad Roeselare 2:3 (25:23, 17:25, 26:24, 20:25, 12:15)
Lube Banca Marche Macerata - Lewski Siconco Sofia 3:1 (25:21, 26:28, 25:22, 25:13)
Czwartek
Olympiakos Pireus - aon hotVolleys Wiedeń (18.00)
Tabela:
L.p. | Z-P | pkt | sety |
1. Knack Randstad Roeselare | 8-1 | 17 | 26:12 |
2. Lube Banca Marche Macerata | 6-3 | 15 | 23:11 |
3. BOT Skra Bełchatów | 5-4 | 14 | 19:20 |
4. Lewski Siconco Sofia | 4-5 | 13 | 16:18 |
5. Olympiakos Pireus | 2-6 | 10 | 10:20 |
6. aon hotVolleys Wiedeń | 1-7 | 9 | 9:22 |
W ostatniej kolejce 31 stycznia zagrają:
Olympiakos Pireus - BOT Skra Bełchatów
aon hotVolleys Wiedeń - Lewski Siconco Sofia
Knack Randstad Roeselare - Lube Banca Marche Macerata