Bo rozgrywał środkowy

Poza trzecim setem AZS Opole nie miał nic do powiedzenia w starciu z Delic-Polem Częstochowa. Na rozegraniu nietypowo musiał zagrać środkowy Maciej Kęsicki

Niestety, mimo dobrego przyjęcia najlepszego dnia nie miał nominalny wystawiający Tomasz Michalak. Jego zmiennik Grzegorz Nalepka jest jednak kontuzjowany i dlatego trener Zbigniew Rektor zdecydował się na manewr z Kęsickim. - On nie ma problemu z wystawą na skrzydła, więc przez pewien czas szło dobrze. Do momentu, kiedy rywale połapali się, że wcale nie gramy krótkiej - skomentował trener opolan.

Brak Miłosza Majki, Marka Wendykiera i Nikoli Milićevicia był aż nadto widoczny. A zmiennicy zawiedli. - Poprzedni mecz wyszedł nowym zawodnikom, ale teraz było inaczej. Walczyć próbowali Krystian Bobko i Rafał Jamrozowicz, ale to za mało na częstochowian. Wydawało się, że wygrana w trzecim secie coś zmieni, ale niestety tak się nie stało. Rywal, choć nie grał finezyjnej siatkówki, był znacznie lepszy - podkreślił opolski szkoleniowiec.

Delic Pol Częstochowa 3 - AZS PO Cementownia Odra Opole 1

Sety: 25:14; 25:16; 26:28; 25:16

AZS: Michalak, Jamrozowicz, Radojewski, Bobko, Kęsicki, Migdał Melnarowicz (l) - Kałasz, Andruszko, Szlendak

Pozostałe wyniki 10. kolejki II ligi

Juventur Wałbrzych - Rafako Racibórz 3:0

Rosiek Syców - Warta Działoszyn 3:0

AZS Gliwice - Karo Strzelce Opolskie 3:0

Czarni Rząśnia - SMS Łódź 3:1

Tabela

7. AZS O 10 12 17:22

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.